 |
nie musisz być codziennie przy mnie. ale myśl o mnie, kochaj mnie, tylko mnie, nie pozwól złościć się i umierać z zazdrości. zrozum moją miłość, prawdziwą miłość i chęć bycia w końcu szczęśliwa. przyjdź czasem, bez powodu przytul i powiedz to co czujesz, to co serduszko Ci podyktuje, a uwierz, ze to sprawi mi więcej szczęścia niż najpiękniejsza lilia.
|
|
 |
to, co przychodzi nam zbyt łatwo, nisko cenimy.
|
|
 |
Mam za sobą sto tysięcy wspomnień o Tobie, sto tysięcy pragnień niespełnionych..
|
|
 |
-wszyscy dzisiaj w takim biegu a Pani? Pani się nie spieszy ?- nie. - a to dlaczego? - na mnie nikt nie czeka.
|
|
 |
jeśli kiedyś jakiś mężczyzna rozśmieszy Cię w chwili, gdy będziesz przerażona albo zrozpaczona, nie pozwól mu odejść.
|
|
 |
Jestem popiołem. Nie tle się. Szarość i nicość. no do wyjebania/ k.s
|
|
 |
- My się nigdy nie zrozumiemy bo jestem zagorzałą katoliczką.
- Ależ kochanie, przecież ja też jestem za gorzałą...
|
|
 |
Różnica między twoją opinią a winem polega na tym, że poprosiłam o wino.
|
|
 |
Prawdziwa kobieta potrafi wszystko zrobić sama... ale żaden prawdziwy mężczyzna jej na to nie pozwoli!
|
|
 |
Patrząc na facetów, z którymi spotykałam się zaczynam wątpić w swoją poczytalność.
|
|
 |
Jesteś jak ogień, gorący płomień. Ja jestem węglem, tlę się powoli. I chyba nigdy nie będę rozpałką. Nie umiem tak dynamicznie wskrzesić ogniska. Ogniska miłości. / k.sz
|
|
 |
Najszlachetniejszy smutek to ten, który milczy.
|
|
|
|