głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika poznajswiat

Nie pali nie pije.Jest idealna.     ...ale jara!    Jara się Jego tak delikatnym dotykiem a Nim jeszcze bardziej.Z każdą chwilą uzależnia ją coraz silniej.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Nie pali,nie pije.Jest idealna. -...ale jara! Jara się Jego tak delikatnym dotykiem,a Nim jeszcze bardziej.Z każdą chwilą uzależnia ją coraz silniej.

  czemu wrzuciłaś te kwiaty do torby ? zwiędną.      jak to kwiaty  wszystkie więdną.      nie przywiązujesz do nich znaczenia ?       do kwiatów ? one nie są trwałe.       a do gestu ?      jakiego gestu ?       do faktu  że ktoś Ci je ofiarował.      zależy kim ten ktoś jest.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

- czemu wrzuciłaś te kwiaty do torby ? zwiędną. - jak to kwiaty, wszystkie więdną. - nie przywiązujesz do nich znaczenia ? - do kwiatów ? one nie są trwałe. - a do gestu ? - jakiego gestu ? - do faktu, że ktoś Ci je ofiarował. - zależy kim ten ktoś jest.

Nie mogę obiecać Ci że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć  że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Nie mogę obiecać Ci,że spędzimy ze sobą resztę życia. Jesteśmy młodzi nie wiemy co przyniesie nam los. Jednak mogę szczerze powiedzieć, że w tej chwili jesteś najważniejszą osobą w moim życiu. Tyle musi wystarczyć.

  Gdyby mu na prawdę zależało  już dawno by do mnie napisał ...      A ty do niego napisałaś ?      Nie...      A zależy Ci ?      No przecież sama wiesz jak bardzo !      No właśnie ...

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

- Gdyby mu na prawdę zależało, już dawno by do mnie napisał ... - A ty do niego napisałaś ? - Nie... - A zależy Ci ? - No przecież sama wiesz jak bardzo ! - No właśnie ...

 To mój przyjaciel.      Za co go cenisz?      Mogę mu powiedzieć wszystko  a nie odejdzie.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

-To mój przyjaciel. - Za co go cenisz? - Mogę mu powiedzieć wszystko, a nie odejdzie.

  Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie.      I co wtedy zrobiłaś?      Wszystko. Wszystko  ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa.      Długo?      Tydzień.      To niedługo.      Cała wieczność  jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa  że kiedy tydzień minął  wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe  skóra  łóżko  nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie  że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje  nieszczęście przestaje być nieszczęściem  bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

- Owszem. Zawsze ktoś kogoś opuszcza. Czasem ten drugi cię ubiegnie. - I co wtedy zrobiłaś? - Wszystko. Wszystko, ale to nic nie pomogło. Byłam strasznie nieszczęśliwa. - Długo? - Tydzień. - To niedługo. - Cała wieczność, jeśli się jest naprawdę nieszczęśliwym. Każda cząstka mojej istoty tak była nieszczęśliwa, że kiedy tydzień minął, wszystko się wyczerpało. Moje włosy były nieszczęśliwe, skóra, łóżko, nawet suknie. Nieszczęście wypełniło mnie tak całkowicie, że nic poza nim nie istniało. A kiedy nic już nie istnieje, nieszczęście przestaje być nieszczęściem, bo nie ma go z czym porównać. I wtedy następuje kompletne wyczerpanie.

Marnując sobotni wieczór przy przerabianiu zdjęć  nagle ktoś puka do moich drzwi. Myślałam  że kolejny sąsiad z pytaniem  czy mamy prąd  jednak w nich stała dwójka największych idiotów  których uwielbiam. Każą mi się ubrać  jak najszybciej potrafię i idziemy na koniec miasta. Za oknem minus pół stopnia  chlapa i śnieg z deszczem  ale wyjebane w pogodę. Dzwonienie do ziomków  czy mają szlugi  nagrywanie filmików  odróżnienie wyjazdu od przejazdu na pks'ie  uciekanie przede mną  wiedząc  że cholernie boję się ciemności w lesie  z milion gleb po drodze. Do domu wróciliśmy w przemokniętych butach  w kurtkach od płatków śniegu  nie wspominając o włosach. Chuj  że po wczorajszym ból gardła nie daje mi spać i mam z trzydzieści osiem stopni gorączki. Wszystko dla poprawy nastroju.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Marnując sobotni wieczór przy przerabianiu zdjęć, nagle ktoś puka do moich drzwi. Myślałam, że kolejny sąsiad z pytaniem, czy mamy prąd, jednak w nich stała dwójka największych idiotów, których uwielbiam. Każą mi się ubrać, jak najszybciej potrafię i idziemy na koniec miasta. Za oknem minus pół stopnia, chlapa i śnieg z deszczem, ale wyjebane w pogodę. Dzwonienie do ziomków, czy mają szlugi, nagrywanie filmików, odróżnienie wyjazdu od przejazdu na pks'ie, uciekanie przede mną, wiedząc, że cholernie boję się ciemności w lesie, z milion gleb po drodze. Do domu wróciliśmy w przemokniętych butach, w kurtkach od płatków śniegu, nie wspominając o włosach. Chuj, że po wczorajszym ból gardła nie daje mi spać i mam z trzydzieści osiem stopni gorączki. Wszystko dla poprawy nastroju.

Obserwuję jak to  co budowałam tyle czasu z łatwością  zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy  jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu  w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa  tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół  aby w końcu dotknąć dna  upaść na ziemię. Leży  dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił  jak Twoje uczucie do mnie.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Obserwuję jak to, co budowałam tyle czasu z łatwością, zaledwie w kilka chwil ulatuje bezpowrotnie. Patrzę jak papieros robi się coraz krótszy, jak ogień miejsce przy miejscu wypala resztki bezsensownej miłości. Dochodzę do momentu, w którym już nic nie da się zrobić. Wyrzucam papierosa, tak jak Ty wyrzuciłeś mnie ze swojego serca. Teraz widzę jak spada w dół, aby w końcu dotknąć dna, upaść na ziemię. Leży, dalej słabo się żarzy. Nikt go nie zauważa. Koniec. Papieros się wypalił, jak Twoje uczucie do mnie.

Pamiętasz  jeszcze nie dawno mogłyśmy gadać ze sobą bez końca  każdego wieczoru pisałyśmy  dzwoniłyśmy  spotykałyśmy się co chwilę  nie miałyśmy przed sobą nic do ukrycia?Dlaczego teraz każde słowo wywołuje kontrowersje  dlaczego ciągle kłócimy się o wszystko  a ja muszę chować się pośród swoich detali z życia  Ty wciąż powtarzasz  że to co dzieje się tutaj przerasta cię i przeraża. Nasze światy wciąż się kłócą  Twój o żelaznym rygorze i mój  ten bez zasad  po którym zostaną wspomnienia.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Pamiętasz, jeszcze nie dawno mogłyśmy gadać ze sobą bez końca, każdego wieczoru pisałyśmy, dzwoniłyśmy, spotykałyśmy się co chwilę, nie miałyśmy przed sobą nic do ukrycia?Dlaczego teraz każde słowo wywołuje kontrowersje, dlaczego ciągle kłócimy się o wszystko, a ja muszę chować się pośród swoich detali z życia, Ty wciąż powtarzasz, że to co dzieje się tutaj przerasta cię i przeraża. Nasze światy wciąż się kłócą, Twój o żelaznym rygorze i mój, ten bez zasad, po którym zostaną wspomnienia.

Każdego dnia  czekam na Twoją wiadomość. Zawsze  gdy widzę  że jesteś dostępny  mam ochotę napisać. Ale czasami powstrzymuję się  żeby zobaczyć  czy chociaż raz to Ty napiszesz pierwszy. I znów się zawiodłam.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Każdego dnia, czekam na Twoją wiadomość. Zawsze, gdy widzę, że jesteś dostępny, mam ochotę napisać. Ale czasami powstrzymuję się, żeby zobaczyć, czy chociaż raz to Ty napiszesz pierwszy. I znów się zawiodłam.

Kiedyś zastanawiałam się co jest wyrazem największego bólu i rozpaczy. Dziś znalazłam odpowiedź. Nie chodzi o łzy  nie chodzi o użalanie się nad sobą. Kiedy dotknie się prawdziwego dna bólu  panuje zupełna cisza. Nikt nie szuka pomocy  nikt nie szuka usprawiedliwienia. Stajemy się po prostu unieruchomieni  nic już nas nie obchodzi  o nic nie dbamy  izolujemy się od wszystkiego i wszystkich i otulamy się ciszą.

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Kiedyś zastanawiałam się co jest wyrazem największego bólu i rozpaczy. Dziś znalazłam odpowiedź. Nie chodzi o łzy, nie chodzi o użalanie się nad sobą. Kiedy dotknie się prawdziwego dna bólu, panuje zupełna cisza. Nikt nie szuka pomocy, nikt nie szuka usprawiedliwienia. Stajemy się po prostu unieruchomieni, nic już nas nie obchodzi, o nic nie dbamy, izolujemy się od wszystkiego i wszystkich i otulamy się ciszą.

Było minęło .. ale ja kurwa nie zapomnę ..

pooojebanaaa_na_maxa_xd dodano: 22 stycznia 2012

Było minęło .. ale ja kurwa nie zapomnę ..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć