 |
to była historia wakacyjnej
miłości,
świadoma perspektywa
pokonania odległości,
z dwóch krańców Polski, dziś
zjednoczeni,
przekonani, że to nigdy się nie
zmieni.
|
|
 |
pragnę czuć, że jestem Ci
potrzebna, wiedzieć że jestem
jedyna..
|
|
 |
-wiesz, co lubię robić
najbardziej?
-no?
-leżeć na łóżku z słuchawkami w
uszach i patrzeć w sufit.
-czemu akurat to?
-bo kiedyś jak to robiłam, On
zawsze pisał..
|
|
 |
i przysięgam, że marzyłam o
Tobie w te niekończonce
się noce,
kiedy byłam sama.
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
 |
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej.
|
|
 |
wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć. rozumiem, nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie? no to wybacz.
|
|
 |
A teraz prędko zanim dotrze do nas że to bez sensu . . ;***
|
|
 |
najgorzej jest się odzwyczaić. skończyć z tym chorym przyzwyczajeniem. potem jest już z górki.
|
|
 |
dasz wiarę, że myślałam, że on jest inny?
|
|
|
|