 |
nawet nie wiesz jak cholernie cieszy mnie to, że czasami dzięki mnie się uśmiechasz.
|
|
 |
Lubiłam jak twój wzrok wędrował po moim ciele. Uwielbiałam jak robiły to Twoje dłonie i jak delikatnie dotykały usta.
|
|
 |
Moje dni są ciekawsze niż wasze erotyczne noce.
|
|
 |
Schyl głowe, to będzie skurwysyńsko stylowe.
|
|
 |
Nie gryzę. A Jeśli nawet, to obiecuję, że będzie Ci się podobać.
|
|
 |
jestem gdzieś pomiędzy wtedy a dziś
|
|
 |
uwielbiam Cię w sposób , którego nie umiem sprecyzować .
|
|
 |
Może przeceniłam twoje uczucia, gdy myślałam, że Ci zależy?
|
|
 |
Życie czasem pisze swój scenariusz, nieważne jakie były twoje plany, bo choć skończysz jeden wers to on po chwili rozsypuje się na stos bezwartościowych liter.
|
|
 |
'Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć..'
|
|
 |
Nie wstydź się. - mówił wkładając rękę pod moją bluzkę. Westchnęłam tylko czekając jak daleko to się potoczy ... Wiem jedno. Głupia nie jestem i moim pierwszym razem nie będzie szybki numerek rano z telewizorem w tle ...
|
|
 |
Nie idziemy jutro do szkoły. - oznajmiłeś i następnego dnia od rana byłeś u mnie. Zrobiłam Ci kawę , patrzyłeś na mnie gdy jadłam śniadanie. Zająłeś miejsce obok mojego na łóżku wtulając się we mnie i odgarniając włosy z mojej szyi. - Mecz! - marudziłeś.- Ruska muzyka!- odpowiadałam śmiejąc się. Bitwa o pilota , a we mnie bitwa z emocjami , bitwa o uczucia, bitwa z samą sobą. Kim jesteśmy? Przyjaciółmi , kochankami czy czymś pomiędzy ... ?
|
|
|
|