 |
Stwierdziłam z uporem, że gdybym naprawdę chciała mogłabym.
|
|
 |
Może gdyby był bliżej wyczułby, że za nim tęsknię.
Na szczęście jest daleko stąd.
Poza zasięgiem wyczuwania mojej tęsknoty.
|
|
 |
Uschnęłam z tęsknoty, zwiędłam z nieodwzajemnienia i wypłowiałam z braku Ciebie. A teraz zastanów się jeszcze raz, czy pytanie 'co słychać' jest na miejscu.
|
|
 |
był tak pewny siebie , że gdy poprosiłam go , aby zgadł co najbardziej lubię jeść i przygotował mi to , bezczelnie wszedł mi na stół i usiadł na talerzu .
|
|
 |
stałeś się codziennością, zupełnie nie wiem jak.
|
|
 |
nigdy nie można być pewnym, że ma się kogoś na zawsze. Bo można go stracić w ciągu sekundy i nie zdążyć powiedzieć mu jak bardzo się go kochało.
|
|
 |
miało być dobrze.
a wyszło jak zawsze.
|
|
 |
z przeszłością trzeba się rozstać, niekoniecznie dlatego, że była zła, ale dlatego, że jest martwa.
|
|
 |
Zależy mi na innych ludziach, tylko nie potrafię niekiedy ocenić kto przyjacielem, a kto wrogiem. Poza tym mam silne zaburzenia pamięci i nie pojmuję, dlaczego nagle inni przestają się do mnie odzywać.
|
|
 |
Jestem inna, bo nie marzę o romantycznych spacerach przy świetle księżyca, czy oglądaniu wspólnie wschodów słońca. Pragnę tylko wspólnych zakupów w sklepie, esemesów na dobranoc, zwyczajnej, treściwej rozmowy, czy przelotnych pocałunków w czoło na pożegnanie. Nie koniecznie muszą być długie i namiętne. Bo mi wystarczą małe gesty, by poczuć miłość. Bo czasami krótkie tęsknię, oznacza więcej niż tysiąc innych słów.
|
|
 |
tak wiele się zmieniło od tamtej jesieni
|
|
 |
ten niezręczny moment kiedy twoi rodzice pytają ciebie co słychać u twojego przyjaciela z którym nie rozmawiasz od tygodni.
|
|
|
|