 |
jak chcesz to grzesz, nie chcesz spokojnie leż, to twoje życie, siły na zamiary mierz
|
|
 |
Czy to nie życie skarbie, którego pragniesz? Jest piękne, miłości tu nie odnajdziesz. Ludzie odejdą, oszustwa się skończą, a wtedy nie zostanie ci nic, tylko samotność.
|
|
 |
nie spoglądaj w kierunku moich oczu, nie dawaj mi tego wzroku, wiem co mogli poczuć ci, którzy cię mieli po kolei z moich bloków
|
|
 |
Miałaś tak kiedyś, że płakałaś za każdym razem kiedy go widziałaś, że odwracałaś wzrok, kiedy szedł obok Ciebie? Że kiedy się do Ciebie uśmiechał Ty śmiałaś się w duchu? Że kiedy kładłaś się spać miałaś nadzieję że tym razem szloch nie przeszkodzi Ci zasnąć, że kiedy się budziłaś patrzyłeś na ekran komórki, z nadzieją że może coś do Ciebie napisał? Nie? To nie pieprz mi że czas leczy rany.
|
|
 |
pamiętam ją jak patrzyła na mnie, gdy mówiłem "pomóż mi, bo sam już kurwa nie ogarnę" i pamiętam ją jak odeszła w ciszy....
|
|
 |
Redd's ananasowy i żurawinowy, do tego dwie półlitrówki Wyborowej Mango, paczka szlugów, bit w tle, a co najważniejsze on - tak, to jest właśnie dla mnie sobotni romantyczny wieczór. / slonbogiem
|
|
 |
"Było mi dobrze. Nim poznałem Ciebie było mi dobrze, a teraz jestem kurewsko żałosny." /skins
|
|
 |
"-Jestem w Tobie żałośnie zakochany. O czym wiesz. -To tylko zadurzenie, głupku. -Zadurzenie? O mój boże. W porządku, spoko. Zadurzenie. To byłoby urocze, gdybyś nie olewała mnie całkowicie przez kilka lat. Może bym o tym zapomniał, ale nie. Musiałaś się ze mną zaprzyjaźnić, uzależnić mnie od fajek, tej miejscówy do palenia. Poprosiłaś mnie bym złamał prawo dla wielomilionowych oszustw. Chyba powinnaś zostawić mnie w spokoju. Naprawdę. Na jakiś czas. I nie chcę przychodzić więcej na tę miejscówę. -Wydaje mi się, że to moja miejscówa..." /skins
|
|
 |
NIE UMIEMY ŻYĆ ZE SOBĄ, NIE MOŻEMY ŻYĆ BEZ SIEBIE /eh
|
|
 |
jeszcze raz zatańczmy, jeszcze raz porozmawiajmy, kiedy taniec tak niepewny jak rejs rozwalonej tratwy, nie patrz w oczy mi, znikam Ci.. zamknij za mną drzwi. dosyć, stoję w mroku sam, Bóg się nigdy nie odzywał albo zgubił dla mnie plan.
|
|
 |
you can say sorry a milion times, say I love you as much as you want, say whatever you want, whenever or however you want. but if you're not going to prove that the things you say are true, then don't say anything at all. if you can't show it, your words don't mean a thing.
|
|
|
|