 |
Zdejmij już może tą smycz
Nie lepiej myśleć jest samemu solo?
Rozumiem, że chciałbyś być kimś
Ale nie lepiej być po prostu sobą?
|
|
 |
Szampan w wannie i to razem z nią
Od małego mam do marzeń ciąg
Jak na razie daje rade, ziom
Wciąż na fazie nigdy nie mam dość
|
|
 |
Pierdolnięty jest mój priorytet i nigdy w życiu go nie zgadniesz,
Mam poglądy których nie zczaisz
Lubię się rządzić i nie lubię granic
Temat istotny jak już się poznamy
Mam tyle złości, co największe chamy
Częściej pogodny, chociaż mam fazy
Każdy to wie jeśli już mnie kojarzy
Nie jestem prosty, spytaj mej pani
Nie tylko w piątki tu biegam pijany
|
|
 |
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
|
|
 |
Twój tyłek wygląda tak bardzo samotnie bez moich rąk na nim.
|
|
 |
Obiecaj mi proszę, że ostatni raz płaczę przez Ciebie.
|
|
 |
To jest toksyczne, ale prawdziwe.
|
|
 |
Będę obok, jak świat z Nas zadrwi.
|
|
 |
"Ty nie jesteś Ryan Gossling, a ona Emma Stone. Ludzie żyją złudzeniami odnośnie tego jak ma być. (Przeznaczenie i dwie połówki, to się owszem sprawdza, ale jak kilku kumpli się na mieście spotka).
Nikt nie rzyga 24 godziny na dobę tęczą."
-Pokolenie IKEA
|
|
 |
wracam na kwadrat tam czeka mój kociak, muszę ją ukochać ona daje mi tą moc.
|
|
 |
O miłość walczyć to nie wstyd.
|
|
|
|