 |
cel, który obrałam to zmienić swoje życie, narodzić
się na nowo, nie pamiętając wczoraj, nie zaglądając do jutra.
|
|
 |
czasem zastanawiam się czy nie zabrałam
Ci całej odwagi, bo stałam się dziwnie dzielna
a Ty takim podrzędnym tchórzem.
|
|
 |
nie udało się,
przynajmniej mam czyste sumienie.
wiem,
że Ja zrobiłam co mogłam,
podczas gdy Ty
nie starałeś się wcale.
|
|
 |
chyba tak, chyba tęsknię,
chyba nie, chyba nie powinnam.
|
|
 |
i jak dziewczyna ma zrozumieć chłopaka, skoro facet faceta nie rozumie
|
|
 |
wiem mogłabym mieć kogoś innego, kto byłby, kochałby i nie pozwalał cierpieć, ale żaden inny nie byłby tobą
|
|
 |
jestem całkowicie przekonana że jeśli wyjedziesz pęknie mi serce...zaryzykujesz?
|
|
|
|