  |
|
jedyne czego teraz chcę, to cofnąć się do dnia w którym do Ciebie napisałam, i nie napisać. ~schooki~
|
|
  |
|
życie to nie pierdolona zabawa! i moje uczucia to nie wiaderko i łopatka.. Jak chcesz się czymś pobawić, to zapraszam na plac zabaw.. ~schooki~
|
|
  |
|
co po nim zostało? tak naprawdę nic szczególnego.. Pare łez i kilka nie przespanych nocy. ~schooki~
|
|
  |
|
czasami mam ochotę wejść do twojego serduszka i zapomnieć jak się z niego wychodzi. ~schooki~
|
|
  |
|
hahaha, dobra jeszcze Was pomęcze. ♥ ~schooki~
|
|
 |
|
"Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach" B.R.O. - Sam na sam
|
|
 |
|
przy pierwszych błyskach kilka dni temu zapytał mnie czy boję się burzy. z uśmiechem, widząc nadzieję w jego oczach na odpowiedź twierdzącą, musiałam pokręcić głową. dziś będę się bać. stworzę ten strach, ulokuję go w swojej głowie, zawładnie nad wszystkim. niech przytula mnie do siebie, zatyka uszy na grzmotach, przytyka dłonie do moich powiek, kiedy się błyska. niech całuje mnie w usta, już nie w policzek, i szepcze, że jest.
|
|
 |
|
ludzie powinni mieć zakaz zostawiania swojego wspomnienia w sercach innych. powinni, tak jak chociażby, najdurniejszy przykład-Edward, wraz ze swoim odejściem usuwać plik zdjęć z dysku i zacierać inne ślady będące dowodem utraconej obecności. o poranku do głowy powinno dotrzeć przeświadczenie, że to był wyłącznie słodki sen. tymczasem foldery wciąż są pełne i uderzają w twarz, przedstawiając szczęście. malutkie serduszko przypomina o sobie przy każdym muśnięciu obojczyków swoją chłodną powierzchnią. najgorszy jest jego głos, który nie zamilkł, zamiast zniknąć wciąż zapewnia o miłości.
|
|
|
|