 |
"W zagubionej przestrzeni trwam, cały świat płynie obok gdzieś." ..
|
|
 |
"Co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem"
|
|
 |
|
Teraz mam Ciebie. Nowe ramiona, które chronią przed światem. Zapomniałam już odcień oczu tamtego, odkąd Twoje szaroniebieskie wpatrują się w moje z taką intensywnością. Pamiętam kiedy mówiłam, że przeszłości nie zapomnę nigdy, że zawsze będzie mieć znaczenie, że oprócz niego nie będzie nikogo. Teraz? Teraz dziękuję, że to się skończyło, że wtedy tyle wycierpiałam, bo idąc tą ścieżką mogłam spotkać Ciebie, a Ty? Ty jesteś tym czego szukałam sama w sobie. Jesteś tym brakującym odłamkiem serca, bo tamten już przestał pasować. Umarła miłość, narodziła się miłość./esperer
|
|
 |
"Dawno mamy już za sobą pierwsze kroki w chmurach
/Znamy dobrze swoje miejsce, wiemy dobrze gdzie nasz brzeg."..
|
|
 |
znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej? wtedy, potrafisz zmienić się tylko dla niej ... znasz to uczucie? gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie...
|
|
 |
jeśli ludzie się kłocą, znaczy, że walczą by było lepiej, że im zależy na zwiazku i wyjaśnieniu niedomówień...
|
|
 |
Ach, gdybyś był kłębkiem wełny. Nicią oplatającą moje ręce. Zrobiłabym z Ciebie sweter. I nosiła nawet w lecie.
|
|
 |
To On przyprowadził mnie pijaną do domu. To On kazał sobie obiecać, że będę na siebie uważać, bo nie wybaczyłby sobie, gdyby coś mi się stało. To On odsunął mi od ust kolejny już kieliszek wódki. To On zabrał całej ekipie zapalniczki, żeby nikt nie mógł odpalić mi papierosa. To On przytulił mnie, jak płakałam. To On pomógł mi nieść zakupy przez pół miasta. To On całą noc szukał mojego telefonu, który " chyba zgubiłam " . To On zawsze ma czas, żeby wyjść ze mną na spacer. To On tysiąc razy dziennie pyta jak się czuję. To On mi zaufał i to On jako pierwszy nazwał mnie Siostrą.. | idzysrlz.
|
|
 |
Chcę się zachlać, zaćpać, zapalić. Chcę zapomnieć o tych ludziach, którzy wbijali mi w plecy nóż, po nożu i wcale nie myśleli o tym, czy to mnie wzmocni, czy rozpierdoli już do końca i chcę zapomnieć o tym ile krzywd wyrządziłam ludziom samym swoim istnieniem i pragnę zapomnieć o wszystkim tym, co było w moim życiu złe, zdradliwe i fałszywe i dopóki moje życie jest takie, jakie jest - chcę umrzeć. | idzysrlz.
|
|
 |
|
Nie mam nic do stracenia, tylko do zyskania, więc dlaczego tak strasznie się boję zmian?
|
|
 |
"Schowane płacze w kącie ze szklistym wzrokiem, ono
/Wierzy że gdyby było lepsze, to by go już nie krzywdzono." ..
|
|
 |
"Dla miłości nie jest ważne, aby ludzie do siebie pasowali, ale by byli razem szczęśliwi." ..
|
|
|
|