 |
Wróciła do domu. Na nocnym stoliku postawiła dwa kieliszki i czerwone wino. "Napij się ze mną." – powiedziała, patrząc w uśpione niebo. - "Wypijmy za moją niespełnioną miłość"..
|
|
 |
Sam dobrze wiesz, że przyjdzie dzień, w którym zapytasz czy możemy porozmawiać. Wtedy bez najmniejszego drżenia głosu powiem, że nie mamy o czym. i będzie to oczywisty koniec mojej miłości do Ciebie. Mam nadzieję, że zaboli Cię to równie mocno, co mnie przez te sześć miesięcy.
|
|
 |
Była dla niego jak powietrze. Czuł, że jej potrzebuje. Oprócz tego czuł jednak jeszcze, że nie może jej mieć. Nie był bezpiecznym człowiekiem. Bał się o nią.
|
|
 |
Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. Nie mam 5 cm tipsów. Mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
 |
Piję wino, palę papierosy i czasami po prostu żyję. Poza tym staram się ogarnąć to coraz bardziej pojebane człowieczeństwo. Zdarza się, że jaram się zwykłą gwiazdką przy dwukropku.
|
|
 |
I znowu być małą dziewczynką, która nie może zapamiętać ile ma lat.
|
|
 |
Przysuwasz się. Oblewasz moją szyję płonącymi pocałunkami. Nie odsuwam się, wręcz przeciw swojej woli zbliżam twarz ku twoim ustom. - jesteś moim światem - szepczesz, łapczywie chwytając oddech. twoje usta lądują na moich, a Twoje słowa nie chcą wylecieć z mojej głowy. Odsuwam Cię, poprawiam sukienkę i uciekam, mówiąc Ci, że jesteś nikim. Że dla mnie, nie znaczysz nic.
|
|
 |
Pamiętaj, wybaczyć nie znaczy zapomnieć.
|
|
 |
Nie mam siły na zabawę w przyjaźń.
|
|
 |
Brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
 |
Najsilniejsza jest taka miłość, która nie walczy ze swoją słabością.
|
|
|
|