 |
|
wczoraj myślałam że już mam depresje, a właśnie zrozumiałam, że jest tak źle, że tego nawet jebaną depresją nie można nazwać...
|
|
 |
|
szczęście ? tak mogę Cię nim nazwać .. to nie tylko związek . To przyjaźń , której za cholerę nie chce stracić . Zaufałam . Znowu . Proszę Cię nie spierdol tego./czekoladowyszejk1
|
|
 |
|
w połowie się z tym nie zgadzam :D !
|
|
 |
|
Są pozornie niewinne i słodkie, a w rzeczywistości wredne i egoistyczne. cz III
|
|
 |
|
Kamile to osoby cechujące się niesłabnącą energią, wolą życia i indywidualizmem. Są introwertyczkami, które mają swój własny mały świat i tylko w nim czują się naprawdę dobrze. Są niepoprawnymi romantyczkami - kochają filozofię, sztukę i poezję. Kamile są bardzo wrażliwe - potrzebują miłości i ciepła, ale są przy tym bardzo zaborcze. Kamile są bardzo silne, rzadko przegrywają, ale jak już osiągną jakąś porażkę to nie potrafią jej sobie wybaczyć. W ogóle są one pamiętliwe i nie potrafią wybaczyć krzywd im wyrządzonych. cz I
|
|
 |
|
Nie lubią przebywać wśród ludzi, szczególnie wśród kobiet, z nimi mają częste zatargi. Nie czują też pociągu do nauki, pojmują ją w swój indywidualny sposób. Są leniwe przez co niechętne do pracy. Chcą żyć w luksusach, ale za pieniądze męża, nie za zarobione własnymi rękami. Potrafią dobrze pisać, są bardzo ciekawskie i gadatliwe, ale nie w kontaktach na żywo. Szukają miłości, ale nie są zbyt stałe w uczuciach - jednego dnia kochają a drugiego nienawidzą. Od partnera oczekują przede wszystkim grubego portfela.cz. II
|
|
 |
|
"zamykam się w swoim świecie pełnym smutku cierpienia i kłamstw... więc spierdalać ! " :(
|
|
 |
|
przepraszam, że jestem taka beznadziejna. że tylko wszystkich zawodzę. że nie mam żadnych talentów, że nie jestem nieziemsko piękna. że nie mam głowy do nauki, zwłaszcza matematyki i niemieckiego. przepraszam, że nie potrafię walczyć o to co dla mnie ważne. że zbyt szybko się denerwuję. za szybko odpuszczam. że jestem zbyt wrażliwa, zbyt słaba, że potrafię być czasem chamska. przepraszam, że nie potrafię ogarnąć tego burdelu w moim życiu. po prostu: przepraszam, że jestem do niczego. - nessuno
|
|
 |
|
wiem, że niekiedy jest ciężko ze mną wytrzymać, że mam swoje humorki, że czasem z byle powodu potarfię na kogoś naskoczyć. wiem to idealnie. wiem, że mam ciężki charakter i że potrafię być chamska, ale pomimo starań, nic na to nie poradzę. ale nie chcę Ciebie strać z jakże błahego powodu, nie chcę niszczyć tego co nas łączy. więc zamiast się poddawać, zawalczmy o to, co jest dla nas ważne. bo niewyobrażam sobie życia bez Ciebie. - nessuno
|
|
 |
|
dobra idę. :( zrobię jeszcze tylko kila kresek. branoc :**
|
|
 |
|
. i obiecuję ci że kiedy staniesz przed moim grobem powiesz : tak to ta która kochała mnie najmocniej . =(
|
|
|
|