 |
stała pod jego blokiem, trzęsąc się z zimna i przysłuchując głupim komentarzom na temat tego, że on pewnie wystawi ją do wiatru. nie minęło nawet 15 sekund, a on założył jej coś na ramiona, mówiąc 'przepraszam Piękna, ale szukałem dla Ciebie bluzy.' pocałował ją delikatnie w czubek nosa, powodując, że te 3 barbie stojące obok poraniły sobie wnętrza dłoni tipsami.
|
|
 |
wiesz co jest najgorsze w miłości? to, że jest strasznie niestabilna. wystarczy jeden mały niekontrolowany ruch i za jednym zamachem możemy spieprzyć coś, co było dla nas najważniejsze. analizujemy to, co zrobiliśmy źle. nasuwają nam się najmilsze wspomnienia. myślimy ciągle o osobie, którą darzymy kurewsko silnym uczuciem. pozostało nam mieć tylko nic nieznaczące nadzieje, bo ta miłość ginie bezpowrotnie.
|
|
 |
Wbijała swoje paznokcie w jego plecy, a on z każdą sekundą przytulał ją jeszcze mocniej. `nie płacz, już jestem przy tobie, rozumiesz?` - wyszeptał prawie niesłyszalnie `teraz jesteś, a jeśli znów ? znów mnie zostawisz? moje serce juz tego nie wytrzyma, zrozum` - wydusiła krztusząc się płaczem.. Wziął w dłonie jej twarz i spojrzał w jej oczy z taką delikatnością i czułością jak dziecko `raz cię straciłem, drugi raz tego nie zrobię, obiecuje`- zaczął całować jej twarz, centymetr po centymetrze, a z jego oczu spłynęła pierwsza łza.
|
|
 |
Dziewczyna nie ma wymagań . Kochający facet , do którego może się przytulić niezależnie od pory , dobry podkład i tusz do rzęs , odżywka do włosów , paczka żelek , pakiet sms'ów , słodki miś , wierna przyjaciółka - i jest najszczęśliwszą laską pod słońcem.
|
|
 |
Tak, potrzebuję papierosa, rozmowy i kogoś prawdziwego.
|
|
 |
Nie będę kolorować swojego życia na siłę. Przyjdzie czas, kiedy samo nabierze barw.
|
|
 |
Nie możesz oddychać, a mimo to, nadal go kochasz.
|
|
 |
Zauważyłam że zaczynam ranić ludzi ważnych dla mnie ( rodzinę , przyjaciół , chłopaka ) W sumie nie rozumiem czemu, nie rozumiem po co to wszystko, nie rozumiem tego wszystkiego, tych wszystkich spraw. Czasem wydaje mi się że nigdy nie będę "odpowiednią" , "wystarczająco dobrą " kobietą chociażby dla swojego przyszłego męża czy dobrą matką dla swoich dzieci które w przyszłości zapewne będę mieć. Czuje że pasowałoby się zmienić, chociażby w małej cząsteczce , zmienić swój złośliwy charakter, zmienić tą obojętność którą często okazuję. A to wszystko czemu? Zmieniło mnie wiele sytuacji .. to nie była " nieszczęśliwa miłość " jak większość borykających się z tym problemem nastolatków ma , tylko z ogromną obojętnością mojego ojca. Chciałabym by zauważył moją osobę , żeby było tak jak dawniej , a ja wtedy zaczęłabym szanować te wszystkie uczucia które sprawiają że świat staje się piękniejszy.
|
|
 |
Jeśli chodzi o porządek, to ja mam zawsze czystą w pokoju.
|
|
 |
Zawsze myślałam, że bez Ciebie umrę. I chyba umarłam.
|
|
 |
Życie jest głupie. Chodź spać.
|
|
|
|