 |
a teraz pomyśl - ile jeszcze razy się potkniesz? ile razy ktoś niechcący, specjalnie Cię popchnie? jak bardzo zedrzesz sobie kolana i jak długo będą się one goiły? a teraz pomyśl - ile razy Twoje serce dostanie dawkę impulsów, witamin, wymazujących wszystkie przeszłe, ciemne strony życia? zakorzeniłeś się na tym świecie prawie na dobre. rośniesz. chcąc, czy nie chcąc, znosisz wszystkie czynniki zewnętrze, zupełnie niezależne od Ciebie. i dobrze, bez nich życie byłoby śmiertelnie nudne. ani śladu rezygnacji - mimo wszystko.
|
|
 |
w pokoju było 'coś' i 'nic'. 'coś' wyszło drzwiami, a 'nic' oknem. co zostało w pokoju?
|
|
 |
-puk puk. -kto tam? -ja do Jarka. -no, a ja kombajn.
|
|
 |
Do niedawna nie wiedziała co to znaczy kochać. Kochać całą sobą, całym sercem. Oceniała mężczyzn po ich wyglądzie. Liczył się tylko szpan ładniutkim facetem przed znajomymi. Nie wiedziała co to znaczy kochać, nie wiedziała jak to jest być z kimś z miłości. Dopóki nie pojawił się On. Poznała nowe uczucia. Miłość, zazdrość, czułość. Poznawała Go każdego dnia i chciała wiedzieć o Nim znacznie więcej. Sprawił, że się w Nim zakochała, nie widziała bez Niego świata. To On nauczył Ją jak żyć, jak być sobą, jak kochać. Na sam koniec, nauczył Ją również co to jest cierpienie. Jak to jest płakać za ukochaną osobą.. / youstee
|
|
 |
przejechałam puszkę po piwie, więc wiem co to jest jazda po alkoholu, dziwko
|
|
 |
jak mi przykro i smutno to kurwa płaczę, proste nie.
|
|
|
|