 |
|
Nie możesz zapomnieć, proszę cię przestań,
masz rację, życie łamie nam wszystkim serca.
|
|
 |
|
Kiedyś ktoś mi powiedział, że szybko się skończę, że gasnę w oczach.Potem ktoś mi powiedział, że muszę się podnieść jeśli chce tu zostać. — Planet
|
|
 |
|
czując gorycz nawet nie chcę słyszeć ile mogłem zrobić do tej pory już. /Quebonafide
|
|
 |
|
to dobra pora, by wziąć w ręce życie. /Quebonafide
|
|
 |
|
żyję w pół amoku. nie wiem czy drżę przed jutrem, czy to te dłonie na dualshocku. /Quebonafide
|
|
 |
|
jestem sumą kilku przeżyć i rozkmin, a wszystko co mam to tylko zbiegi okoliczności. /Quebonafide
|
|
 |
|
wiem ile można zepsuć w ułamek sekundy. /Quebonafide
|
|
 |
|
powiedz mi ile już straciłeś cennych chwil, ile już zmarnowanych dni? przestań śnić. wczorajsze błędy dziś nie znaczą nic. obudź się i zacznij w końcu żyć. /Quebonafide
|
|
 |
|
Bo ktoś jest głupi, chudy, gruby, tłusty, brzydki,
Bo zamiast spojrzeć w lustro łatwiej krytykować innych.
|
|
 |
|
Czekam jak się zranisz i ranę tę posolę.
|
|
 |
|
Nic się nie stało, a w środku ból tak wielki, że ledwo mogę go znieść. Nic się nie stało, a chyba zamiast krwi płyną we mnie już łzy. Nic się nie stało, a nie mogę myśleć o niczym innym. Nic się nie stało, a nagle wszystko straciło kolory, bo słońce zaszło tak szybko jak wzeszło. Nic się nie stało, okłamuję siebie, innych, ale tak naprawdę stało się tak wiele, że nie radzę sobie z tym "nic"./esperer
|
|
 |
|
Boli świadomość, że pomimo tego co przeszłaś, że pomimo tego jak mocno dostałaś od życia, chcesz spróbować jakoś sobie radzić. Jesteś nieufna, ale w końcu poznajesz kogoś kto wydaję się być inny, kogoś kto nie wykorzysta Twoich słabości. Potem odchodzi jak wszyscy i plan przetrwania wydaję się być wielką raną./esperer
|
|
|
|