głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pomylona_nimfomanka

zakładał  że zacznę coś odszczekiwać  rzucać się  może zacisnę pięść i histerycznie walnę Go w ramię  kiedy powie mi o tym wszystkim  co zrobił. ale stałam  patrzyłam na Niego  spokojnie oddychałam  a w końcu  choć może powinnam wybuchnąć płaczem czy cokolwiek żałosnego  uśmiechnęłam się.   ogarniasz? właśnie powiedziałem  że Cię zdradziłem.   przełknęłam ślinę  by w końcu się odezwać.   dawno?   posłał mi zdziwione spojrzenie  tak jakby zamiast tego oczekiwał pytania o to z kim. podał okoliczności  dzień. Jego źrenice rozszerzyły się jeszcze bardziej  gdy stając na palcach lekko Go pocałowałam.   brawo  kochanie  1:1. nawiasem  niepozorni Ci Twoi znajomi. konkretni.   gdybym Go nie znała nie zauważyłabym jak pod podejrzeniami zmieniającymi się teraz w fakty  zgina się wewnętrznie z bólu. Jego oczy były kiepskie w udawaniu.

definicjamiloscii dodano: 28 luty 2012

zakładał, że zacznę coś odszczekiwać, rzucać się, może zacisnę pięść i histerycznie walnę Go w ramię, kiedy powie mi o tym wszystkim, co zrobił. ale stałam, patrzyłam na Niego, spokojnie oddychałam, a w końcu, choć może powinnam wybuchnąć płaczem czy cokolwiek żałosnego, uśmiechnęłam się. - ogarniasz? właśnie powiedziałem, że Cię zdradziłem. - przełknęłam ślinę, by w końcu się odezwać. - dawno? - posłał mi zdziwione spojrzenie, tak jakby zamiast tego oczekiwał pytania o to z kim. podał okoliczności, dzień. Jego źrenice rozszerzyły się jeszcze bardziej, gdy stając na palcach lekko Go pocałowałam. - brawo, kochanie, 1:1. nawiasem, niepozorni Ci Twoi znajomi. konkretni. - gdybym Go nie znała nie zauważyłabym jak pod podejrzeniami zmieniającymi się teraz w fakty, zgina się wewnętrznie z bólu. Jego oczy były kiepskie w udawaniu.

bez słowa patrzyłam na Jej mokre rękawy  którymi skrupulatnie co kilka sekund ocierała zapłakane oczy  wygłaszając monolog o tym  jak był cudowny. nie musiałam słuchać. co wieczór w głowie odtwarzałam sobie to wszystko  co teraz mówiła  lecz ze mną w roli głównej obok Niego   całowanie w czubek nosa  wyuzdane pomruki  sprośne żarty  najlepsze pocałunki  dłonie omamiające moje ciało  gryzienie warg i płatku uszu. och ironio  najgorsze było to  że wcale nie odczuwałam żalu patrząc na tą dziewczynę   jedynie radość  że nie wyszła ze związku z Nim z lepszym bilansem  aniżeli ja.

definicjamiloscii dodano: 28 luty 2012

bez słowa patrzyłam na Jej mokre rękawy, którymi skrupulatnie co kilka sekund ocierała zapłakane oczy, wygłaszając monolog o tym, jak był cudowny. nie musiałam słuchać. co wieczór w głowie odtwarzałam sobie to wszystko, co teraz mówiła, lecz ze mną w roli głównej obok Niego - całowanie w czubek nosa, wyuzdane pomruki, sprośne żarty, najlepsze pocałunki, dłonie omamiające moje ciało, gryzienie warg i płatku uszu. och ironio, najgorsze było to, że wcale nie odczuwałam żalu patrząc na tą dziewczynę - jedynie radość, że nie wyszła ze związku z Nim z lepszym bilansem, aniżeli ja.

  0 7 bolsa poproszę.   A 18 jest .?   Nie pierdol tylko dawaj  kobiety się o wiek nie pyta   ladymint

ladymint dodano: 28 luty 2012

- 0,7 bolsa poproszę. - A 18 jest .? - Nie pierdol tylko dawaj, kobiety się o wiek nie pyta / ladymint

Czy ja mam kurwa napisane na czole:  chodź  zabaw się moimi uczuciami  nie przejmuj się jakoś z tego wyjdę ?

ladymint dodano: 28 luty 2012

Czy ja mam kurwa napisane na czole: "chodź, zabaw się moimi uczuciami, nie przejmuj się jakoś z tego wyjdę"?

za je bi ste  ó teksty zozolandia dodał komentarz: za je bi ste ;ó do wpisu 28 luty 2012
ja po protu chciałam  żebyś był obecny  zawsze.

durexx dodano: 28 luty 2012

ja po protu chciałam, żebyś był obecny, zawsze.

gdybym nie potknęła się o krawężnik  nie rzuciła jakiegoś przekleństwa pod nosem  nie zaczęła szukać papierosów w torbie  z zupełną nieuwagą  czy zauważyłabym Cię  i czy Ty również zatrzymałbyś wzrok na moim spojrzeniu? może gdyby nie to roztargnienie  minęlibyśmy się  jak gdyby nigdy nic. nie poprosiłabym Cię o ogień do podpalenia fajki  a Ty zamiast zwyczajnie spełnić tę prośbę  nie zaprosiłbyś mnie na kawę  pewny  że w kawiarni na przeciwko na pewno mają jeszcze jeden wolny stolik  dla nas.

definicjamiloscii dodano: 28 luty 2012

gdybym nie potknęła się o krawężnik, nie rzuciła jakiegoś przekleństwa pod nosem, nie zaczęła szukać papierosów w torbie, z zupełną nieuwagą, czy zauważyłabym Cię, i czy Ty również zatrzymałbyś wzrok na moim spojrzeniu? może gdyby nie to roztargnienie, minęlibyśmy się, jak gdyby nigdy nic. nie poprosiłabym Cię o ogień do podpalenia fajki, a Ty zamiast zwyczajnie spełnić tę prośbę, nie zaprosiłbyś mnie na kawę, pewny, że w kawiarni na przeciwko na pewno mają jeszcze jeden wolny stolik, dla nas.

Po Twoim odejściu dałam sobię radę  bo przecież jest dobrze. Były chwile  w którcyh zapominałam  ze do niedawna byłeś mi niezbędny  że Twoja obecnosc była obowiązkowa i że każdy dzień zaczynałam Twoim uśmiechem. Tylko wiesz  mogło byc niewiadomo jak zajebiście  ale za każdym wschodem słońca czułam  że mimo wszystko do pełni szczęścia czegoś mi brakuje  czułam niedosyt. Coś jakby tęsknota  ale taka chwilowa. Brak czegoś co w prawdzie minęło  ale było wspaniałym dopełnieniem mojego życia. I chyba muszę pogodzic się z tym  że tak będzie  przynajmniej do pojawienia się osoby  która zapuka do mojego serca  bo na Twój powrót raczej już liczyc nie mogę  chyba nawet już nie chcę.

durexx dodano: 28 luty 2012

Po Twoim odejściu dałam sobię radę, bo przecież jest dobrze. Były chwile, w którcyh zapominałam, ze do niedawna byłeś mi niezbędny, że Twoja obecnosc była obowiązkowa i że każdy dzień zaczynałam Twoim uśmiechem. Tylko wiesz, mogło byc niewiadomo jak zajebiście, ale za każdym wschodem słońca czułam, że mimo wszystko do pełni szczęścia czegoś mi brakuje, czułam niedosyt. Coś jakby tęsknota, ale taka chwilowa. Brak czegoś co w prawdzie minęło, ale było wspaniałym dopełnieniem mojego życia. I chyba muszę pogodzic się z tym, że tak będzie, przynajmniej do pojawienia się osoby, która zapuka do mojego serca, bo na Twój powrót raczej już liczyc nie mogę, chyba nawet już nie chcę.

A w nim jest coś takiego  że nie nadążam nad swoim tętnem .   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 luty 2012

A w nim jest coś takiego, że nie nadążam nad swoim tętnem . [ ciamciaa ♥ ]

Cześć  jestem nikim i gówno mnie obchodzi kim Ty jesteś.

ciamciaramciaa dodano: 28 luty 2012

Cześć, jestem nikim i gówno mnie obchodzi kim Ty jesteś.

Ukojona ciepłem Twego głosu zasypiam wtulona w Twoje ramiona.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 luty 2012

Ukojona ciepłem Twego głosu zasypiam wtulona w Twoje ramiona. [ ciamciaa ♥ ]

No bo przecież było za dobrze  prawda ?  Było za dobrze to musiało znowu się spierdolić...   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 28 luty 2012

No bo przecież było za dobrze, prawda ? Było za dobrze to musiało znowu się spierdolić... [ ciamciaa ♥ ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć