głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pomaranczzaa

jesteś i swą obecnością nadajesz sens dniu .

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

jesteś i swą obecnością nadajesz sens dniu .

Nie patrz w przeszłość  która przeminęła. Nie zawracaj sobie głowy przyszłością  która nie nadeszła. Żyj teraźniejszością i spraw żeby była warta wspomnień.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

Nie patrz w przeszłość, która przeminęła. Nie zawracaj sobie głowy przyszłością, która nie nadeszła. Żyj teraźniejszością i spraw żeby była warta wspomnień.

Siedzisz w mojej głowie  niezależnie od sytuacji.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

Siedzisz w mojej głowie, niezależnie od sytuacji.

5 Oddechów sześciennych zapomnienia.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

5 Oddechów sześciennych zapomnienia.

Odpowiedzialności uczuć nie mierzy się w stratach i oddaniu  ale we wspólnych konsekwencjach.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

Odpowiedzialności uczuć nie mierzy się w stratach i oddaniu, ale we wspólnych konsekwencjach.

Wszyscy poszukujemy sensu życia. Chcemy być niezależni. Inni od Innych. Ale gdy tylko przychodzi nam podjąć jakąś decyzję poszukujemy kogoś  kto swoim skinieniem głowy bądź dezaprobatą wskaże nam kierunek  w którym mamy podążać. Na kim możemy oprzeć nasz wybór. Jakbyśmy chcieli takim zachowaniem  zostawić sobie możliwość przerzucenia odpowiedzialności za nasze wybory na tych Innych.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

Wszyscy poszukujemy sensu życia. Chcemy być niezależni. Inni od Innych. Ale gdy tylko przychodzi nam podjąć jakąś decyzję poszukujemy kogoś, kto swoim skinieniem głowy bądź dezaprobatą wskaże nam kierunek, w którym mamy podążać. Na kim możemy oprzeć nasz wybór. Jakbyśmy chcieli takim zachowaniem, zostawić sobie możliwość przerzucenia odpowiedzialności za nasze wybory na tych Innych.

Dwie rzeczy mogę powiedzieć z ręką na sercu. Pierwsza   że coś do niego czuje  druga   że nie powinnam.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

Dwie rzeczy mogę powiedzieć z ręką na sercu. Pierwsza - że coś do niego czuje, druga - że nie powinnam.

Czasem przechodząc przez miasto odwracam się czy Cię za mną nie ma  bo znów na którejś z ulic poczułam Twój zapach.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

Czasem przechodząc przez miasto odwracam się czy Cię za mną nie ma, bo znów na którejś z ulic poczułam Twój zapach.

Decyzje podjęte dziś  wpływają na jutro.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

Decyzje podjęte dziś, wpływają na jutro.

to te szczęśliwe chwile  bolą potem najbardziej.

narkomankaa.a dodano: 7 maja 2012

to te szczęśliwe chwile, bolą potem najbardziej.

byłam jego małą dziewczynką. z nosem  upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą  którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał  kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą  która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment  kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę  aby naszym największym problemem było to  że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa  uciekają bezpowrotnie.

abstracion dodano: 7 maja 2012

byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek. jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc  ze już nie wrócisz. zupełnie  ironicznie   tak samo jak za dziecka  kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies  a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem  naiwnie go wołając.

abstracion dodano: 7 maja 2012

czekałam na Ciebie doskonale wiedząc, ze już nie wrócisz. zupełnie, ironicznie - tak samo jak za dziecka, kiedy zdechł mi mój najukochańszy pies, a ja każdego dnia stałam pod rodzinnym domem, naiwnie go wołając.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć