 |
|
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
 |
|
Jeśli nie zadzwonisz do mnie przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nie napiszesz przez cały dzień, zrozumiem. Jeśli nagle przestanie mi zależeć, mam nadzieję, że zrozumiesz.
|
|
 |
|
Doszłam do wniosku, że najlepiej jest rozmawiać z samą sobą. Przynajmniej masz pewność, że ten do kogo mówisz Cię rozumie.
|
|
 |
|
myślę że mój laptop, kiedy się zacina myśli o tobie, w końcu ja mam tak samo.
|
|
 |
|
szczerze? odnoszę wrażenie, że normalne funkcjonowanie wysuwa mi się spod stóp, że od momentu w którym zniknąłeś - wszystko zaczęło się sypać.
|
|
 |
|
- Przytyłaś ? - Zaraz ci przypierdolę. - Zwiększyłaś masę objętościową?
|
|
 |
|
Rytm twojego serca to mój ulubiony gatunek muzyki.
|
|
 |
|
nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym kark, za każdym razem przyprawiający o dreszcze, i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego potrzebujesz.
|
|
 |
|
jego 'kocham cię'? Jest jak kaloryczne ciastko na diecie, jak tlen dla tego,który nie może złapać oddechu. Jest życiem po prostu.
|
|
 |
|
z cyklu refleksji życiowych. nie ma się co starać , bo i tak chuj zawsze z tego wychodzi.
|
|
 |
|
"wolna" to może być dziwka w poniedziałek, ja ewentualnie mogę być sama.
|
|
 |
|
I przychodzą takie momenty, gdy zastanawiam się nad tym ile razy odrzuciłam szczęście i miłość ze strachu i chorej dumy.
|
|
|
|