 |
czuję pustkę. czuje nicość. taki cholerny rozpierdol, który tkwi w moim sercu od kilku miesięcy. nienawidzę tego. nie wiem co czuć. śmieję się i płaczę-nikt nie wie co mi jest. każdy macha ręką na moje humory myśląc, że to przez okres. gówno prawda! przecież kilka miesięcy pod rząd codziennie, okresu mieć nie mogę. to przez niego. to wszystko przez niego!
|
|
 |
ale te chwile, one wracają, a to jest właśnie najbardziej bolesne.
|
|
 |
nie dodaję postów na fejsie jak pojebana - i dobrze mi z tym .
|
|
 |
okropnie jest wiedzieć, że ludzie, których nadal kochasz zniknęli z Twojego życia. prawdopodobnie na zawsze.
|
|
 |
i czasami mam takie dni, że zaraz po przebudzeniu szukam telefonu pod poduszką by Ci napisać dzień dobry i opowiedzieć co mi się śniło. albo gdy zbliża się noc - wystukuję na klawiaturze "słodkich snów skarbie" albo gdy po ciężkim dniu szkoły mam ochotę Ci opowiedzieć co się działo na każdym przedmiocie z osobna i jak ciekawe były przerwy. ale Ciebie już nie ma. przynajmniej nie dla mnie.
|
|
 |
-chcę ferie -chcę wakacje - chcę melanż /facebook.
|
|
 |
ja wiem. ja cię znam. już dłużej tak nie możesz. kwestia czasu kiedy zrezygnujesz.
|
|
 |
" pierdolę! spiszę. " przy próbowaniu odrabiania pracy domowej z matmy! lowelowe
|
|
 |
- Oj , dzióbku uśmiechnij się . - Nie odzywaj się do mnie . - Oj i tak mnie kochasz ! - i momentalnie zaszkliły mi się oczy a żołądek podszedł do gardła . Cóż , zaprzeczyć nie mogłam , zawsze miał racje .
|
|
 |
Już nigdy nie popełnie tego błędu - nie zakocham się , never , never , kurwa never !
|
|
 |
A jego uśmiech ? najpiękniejszy ze wszystkich uśmiechów jakie kiedykolwiek widziałam .
|
|
|
|