 |
Nie chcę być ostatnim wyborem, kołem zapasowym i chwilową opcją, bo nie masz nikogo lepszego. Wole być sama./Lizzie
|
|
 |
Miałeś się odezwać. Cześć, znowu jakaś wymówka, bo na rozmowę ze mną odeszła ci chęć. Znajdź nową koleżankę, co nie będzie zanudzać, gdy zapytasz, jak jej minął dzień. Taką, co zareaguje na twój każdy głupi żart, bo lubi głupio się śmiać./Lizzie
|
|
 |
Z każdym dniem przekonuję się jakimi egoistami się stajemy. Sytuacje, w których się znajdujemy weryfikują nie tylko innych, ale i nas samych./Lizzie
|
|
 |
Jestem gotowa wpakować się w kolejną głupią znajomość dla chwili radości. Znowu chcę poczuć jak to jest, gdy komuś na tobie zależy. Chcę tego, mimo że wiem, że to wiąże się z kolejnym cierpieniem. Wiem to./Lizzie
|
|
 |
chciałem tylko powiedzieć, że jesteś bardzo piękna. a piękne osoby nie wyglądają dobrze same. ty też potrzebujesz pary. Bóg stworzył wszystko w parach. na drzewach kiełkują na raz po dwa liście. rzeka ma dwa brzegi. mamy dwoje oczu, dwoje uszu, dwie ręce. wszystko ma parę. dlaczego ty miałabyś być sama?
|
|
 |
wyszła na balkon, stanęła na poręczy i zobaczyła tylko jak siedział przy kompie. pomyślała, że życie jest do dupy i skoczyła. zostawiła tylko karteczkę z napisem: "powiedzcie mu, że go kochałam".
|
|
 |
pada deszcz. moknę. nie wzięłam ze sobą nawet bluzy. w oddali widzę jakąś postać. zawsze poznam ten zarys sylwetki. to ty. idziesz trzymając w jednej ręce parasolkę, w drugiej swoją bluzę, tą która mi się najbardziej podoba. uśmiechasz się łobuzersko zakładając mi bluzę. całujesz w czoło i chwytasz mocno za rękę. i powiedz jak można cię nie kochać?
|
|
 |
- nie byłem aż tak pijany.. - stary, pytałeś moją babcię, czy Czerwony Kapturek dotarł szczęśliwie.
|
|
 |
proszę mi powiedzieć, jak bardzo zwariowałam, bo już nie wiem.
|
|
 |
siedząc na "ich" ławce w parku, sięgała kolejnego papierosa z myślą, że przyjdzie i powie: "kochanie, rzuć to".
|
|
 |
nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz i muszę się teraz przyznać, że uwielbiałam gdy trzymał dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno do siebie tulił przy tym czule całując.
|
|
 |
no i powiedz dlaczego cię dalej chcę? nie potrafię się od ciebie uwolnić, zwyczajnie się uzależniłam. już nie jestem taka silna, aby to od tak zakończyć. stałam się bardziej uległa wobec ciebie, nie potrafię ci się sprzeciwić jak kiedyś. muszę to poprawić, muszę stać się znów tą silną, niezależną dziewczyną.
|
|
|
|