 |
|
nie poruszyła mnie Jego obojętność, czy też chłodne spojrzenie. nie przejęłam się unikaniem mnie, czy udawaniem zajętego. nie zwróciłam uwagi na kolejne kłamstwa i chamskie zagrywki. nie interesowało mnie, co mówi na mój temat innym, albo jak tłumaczy się mamie z zapachu damskich perfum na koszulce. nie oczekiwałam od Niego czułości, bliskości, czy prawdy. chciałam tylko zaznać prawdziwej miłości, tej którą deklarował mi dać. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Próbuję zapomnieć, ale jak mam to zrobić, skoro w tylu miejscach zostawiliśmy kawałek siebie? // pannikt
|
|
 |
|
Proszę mnie zostaw, ze samym sobą, rozgrzebany rozdział chce złożyć na nowo. / Pih ♥
|
|
 |
|
patrzył na Mnie tak, jakbym była całym światem. dotykał, wyznaczając granicę, której nikt inny nie mógł przekroczyć. całował, wpajając we Mnie całą miłość. przytulał, pokazując jak bardzo się troszczy. obejmował ramieniem, zapewniając niezastąpione bezpieczeństwo. kochał, bo jak to zazwyczaj twierdził - byłam tego warta. [ yezoo ]
|
|
 |
|
mówił, że nie słodzi, a przy kumplach sypał dwie czubate łyżeczki. mówił, że nie lubi kłamstwa, a sam zaczął nim przemawiać. mówił, że nie lubi smsować, a gdy Go widzę, ciągle siedzi w telefonie. mówił, że Jej nienawidzi, a na którejś z imprez ocierał się o Jej tyłek. mówił, że kocha, a odszedł bez jakichkolwiek wyjaśnień. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Wiosna. Po ulicach spacerują zakochane pary. Tacy rozanieleni, przytuleni. Bez odrobiny współczucia dla całej reszty... //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Moje łzy nie są oznaką słabości, ujawniają tylko moją Tęsknotę. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Usta milczą, serce krzyczy. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Znów płaczę z Twojego powodu. To trwa zbyt długo...stanowczo za długo...wróć! //beeszczaneczka
|
|
 |
|
To Twoje imię i to Ty zatruwasz komuś sny.
|
|
|
|