 |
|
kiedyś sekundę dzieliliśmy na dwoje, aby minuta trwała dłużej .
|
|
 |
|
.jednak mimo wszystko kocham Cię za przeszłość.
|
|
 |
|
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia.
|
|
 |
|
Na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa.."
|
|
 |
|
wiedziałam że w końcu napiszesz pierwszy. nadzieja pomogła. teraz mi pozostaje nadzieja, że będziemy razem.
|
|
 |
|
Robiąc porządki spojrzałam pod łożko. Znalazłam tam starą miłość. Byla słaba, zakurzona. Zastanawiam się, co ona tam robi. Pomogłam jej wstać, lecz ona spojrzawszy na mnie umarła.
|
|
 |
|
Samotność jak tasiemiec zżera człowieka od środka, tyle, że zamiast organów wewnętrznych bierze się za ten ulotny element nazywany duszą. Co ulotne, to i podatne na zranienia...
|
|
 |
|
Nienawidzić można tylko wtedy, kiedy się naprawdę kochało.
|
|
 |
|
Ubieram się w zmysłowość Twoich najdelikatniejszych pocałunków.
|
|
 |
|
Tylko ślepiec i głupiec potyka się dwa razy o ten sam kamień.
|
|
 |
|
Opowiedzialabym ci całe moje nudne zycie, a Ciebie nie stać nawet na ' cześć ', gdy mijamy się na ulicy.
|
|
 |
|
` możesz mi nie mówić o miłości gdy jem?
|
|
|
|