 |
Słooooodki Przytulaseeek . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Bał się spojrzeć jej w oczy , bał się że ujrzy tam smutek . Bał się , że znajdzie tam żal do niego . Po prostu bał się , że zrozumie , że ją skrzywdził .
|
|
 |
Są ludzie , którym pozwolimy wracać zawsze . choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli , i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć . i mimo , że wywoływali najokropniejszy ból , gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech , gdy wracają .
|
|
 |
Czasem nie mam pojęcia o czym mówisz , ale uwielbiam Cię słuchać .
|
|
 |
Bo jesteś osobą , której nigdy nie powinnam stracić . [ dzyndzel ]
|
|
 |
KOLEGA - jak to słowo dziwnie brzmi w moich ustach , kiedy mówię o Tobie , przecież dla mnie zawsze będziesz kimś więcej , pierwszą miłością . [ dzyndzel ]
|
|
 |
Chcę być Twoim przyjacielem . Na zawsze , bez żadnych przerw . Kiedy wzgórza staną się płaskie a rzeki wyschną , kiedy błyskawice pojawią się zimą , kiedy śnieg spadnie latem , kiedy niebo zmiesza się z ziemią nawet wtedy nic nas nie rozdzieli .
|
|
 |
Uzależniliśmy się od siebie , a mimo to nie mamy zamiaru się leczyć . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
Chcę Cię upić sobą, mogę ?
|
|
 |
Stałam w kościele, zapatrzona w ołtarz. Odwróciłam wzrok kierując go na tłum ludzi. Na każdego z nich poświęciłam parę setnych sekundy, lecz mimo tak krótkiego czasu potrafiłam ocenić co ich gnębi, co uszczęśliwia. O, na przykład tamta pani w fioletowym płaszczyku, z przejęciem patrzyła na swego męża który przyszedł do świątyni tylko po to by żona dała mu spokój. Przed oczami przewijały mi się tabuny wierzących którzy odchodzili od konfesjonału by ponownie grzeszyć. Niby odczuwali skruchę ale tak naprawdę co mogli wiedzieć o Bogu, jego łasce skoro rutynowo powtarzali te same grzechy, nie zważając już nawet na ich prawdziwość. Zakłamali się, zgubili to co najważniejsze, umiejętność rozmowy z dawcą życia. Nie tak miało być, nie tak miał wyglądać ten świat. Mieliśmy odnajdywać w sobie nawzajem wsparcie a tymczasem cieszymy się z każdej najmniejsze potyczki ludzi nas otaczających. Przestaliśmy żyć, dziś po prostu istniejemy
|
|
 |
blauki spędzone w kinach były całym naszym światem , pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę . ( słoń )
|
|
 |
Wiele się zmieniło , gdy tak w przeszłość patrze ( pezet )
|
|
|
|