 |
Zawsze go pocieszałam, byłam na każde jego zawołanie, miał tą jebaną pewność, że zawsze przy nim będę.. i wiesz co? i może ją mieć nadal... / Stostostopro .
|
|
 |
Nie wyobrażam sobie świata bez Ciebie, choć nigdy tak naprawdę do końca Cię w nim nie było.. ironia losu. / Stostostopro .
|
|
 |
Nie oddalaj się.. nie psuj tego wspólnego idealnego świata. / Stostostopro .
|
|
 |
Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.
|
|
 |
Wierzyłem w karme, mój Boże to normane, gdy szło mi trochę lepiej wted pijałem z diabłem. / Raca
|
|
 |
Jakie to smutne, że boli ich moje szczęście. / Stostostopro .
|
|
 |
Jestem okropna. Zaczęłam bezczelnie się śmiać, gdy On płacząc powiedział że rozstał się 'z miłością swojego życia'. / Stostostopro .
|
|
 |
Jaki żal za grzechy? dawaj koke, dawaj kobiety. / KaeN
|
|
 |
Zawsze byłeś nieprzewidywalny. Możesz napisać jutro, zadzwonić o czwartej nad ranem za miesiąc, ale możesz także nie odezwać się do mnie już nigdy w życiu. ale wiesz, ja zawsze będę czekać. / Stostostopro
|
|
 |
Kolejna lala pusta opuszcza moje wyro, na nogach nie mogę ustać, zbitę lustra - jebać miłość! / KaeN
|
|
 |
Czuję że cały płonę, spadam ze skały, tonę. Bo opętały one, pozostawiły skazę, demony wyrwały szponem, bo wypuścilły płomień, złowrogiej siły omen... / KaeN !
|
|
|
|