 |
|
byłeś zagadką…a ja uwielbiałam zagadki. kochałam w Tobie to, że każdego ranka byłam w stanie odczytać z Twoich oczu co innego. lubiłam momenty, gdy uśmiechałeś się, nie mówiąc mi dlaczego. zagłębiałam się w Twoją duszę coraz bardziej, coraz głębiej, z każdym dniem odkopując w niej coś nowego…byłeś zagadką…w momentach, gdy milczałeś siedząc na skraju łóżka, a ja nie miałam pojęcia co chodzi po Twojej głowie…gdy z dnia na dzień Twoje uczucia stawały się coraz bardziej intensywne…gdy kierowałeś w moją stronę pierścionek, z uśmiechem dziecka…gdy mówiłeś o miłości, o kompletnym zaufaniu, o przyszłości, a ja wtedy widziałam w Twoich oczach miłość, przeplataną nutką strachu…byłeś zagadką…/veriolla
|
|
 |
|
nocne rozmowy są specyficzne. nocą jest ciszej, bardziej słychać myśli. nocą jest ciemniej, mniej się boimy wypowiadać różne słowa. nocą, zupełnie zaspani, ledwie przytomni, nie potrafimy kłamać. nocą ludzie mówią co czują. nocą zaczynają się najpiękniejsze znajomości./veriolla
|
|
 |
|
tak naprawdę to ja na to wszystko kurwa nie zasługuje, być może dlatego tego nie potrafię docenić, dlatego tak bardzo ranię, dlatego potrafię to wszystko spierdolić jednym głupim słowem . /selektywnie
|
|
 |
|
“Bo przy właściwym mężczyźnie wszystko będzie Ci wolno, nic nie będziesz musiała.”
|
|
 |
|
“Tęsknie. Najprawdziwiej na świecie pierwszy raz tęsknie. W sumie to nie wiem za czym. Przecież nie byłam Twoją wiem to, ale Ty w jakiś sposób byłeś Moim. ”
|
|
 |
|
Nie szukam Cię wcale, bo nic na siłę, chcę stworzyć coś, co jest doskonałe./black-inside
|
|
 |
|
To, że nie wyszło, wcale nie oznacza, że zawalił się świat. Niebo wcale nie runęło ci na głowę. Ubzdurałaś sobie jakąś depresję i teraz w tym wszystkim tkwisz. Sama, bo nikogo do siebie nie dopuszczasz. Odsłoń żaluzje i otwórz okno. Nic się nie zmieniło, no może poza tą delikatną burzą, która przeszła w twojej głowie i trochę poprzestawiała. Napraw to, co zepsute, wyrzuć śmieci z głowy i więcej nie upadaj. Nie wolno ci. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Można całe życie wspinać się po szczeblach drabiny i nagle pod koniec odkryć, że stała ona oparta nie o tę ścianę. | Krzysztof Kaluta
|
|
 |
|
Na świecie jest przecież tylu ciekawych ludzi, a my uparliśmy się na siebie. To chyba właśnie jest miłość - uprzeć się na kogoś.
|
|
 |
|
Na świecie jest przecież tylu ciekawych ludzi, a my uparliśmy się na siebie. To chyba właśnie jest miłość - uprzeć się na kogoś.
|
|
 |
|
"Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją.."
|
|
|
|