 |
dziś piję dobrą wódkę lub whiskey - kiedyś piłam rozrabiany spirytus, z
Nimi. dziś wieczory spędzam w dobrych klubach - kiedyś spędzałam je na
przystankach i boiskach, z Nimi. dziś wieczorami przegaduję mnóstwo godzin
przez telefon - kiedyś rozmawiałam na skype, z Nimi. dziś idąc miastem
przyglądam się facetom i zastanawiam co kupić - kiedyś odwalałam głupoty, z
Nimi. dziś wieczory spędzam na mieście - kiedyś spędzałam je szlajając się po
osiedlu, z Nimi. widzisz zasadniczą różnicę ? mimo dawnych, może materialnie gorszych
czasów byłam szczęśliwa - bo miałam ich przy boku
|
|
 |
Tak całkowicie się od siebie różnili. Ona - z dobrej rodziny, wychowana
miłością i zaufaniem. On - z bogatej rodziny, wychowany forsą i brakiem czasu
dla dzieciaka. Ona - przykładna uczennica , nie pijąca i nie paląca. On - uczeń
z niego marny, dwa lata w plecy przez zaniedbywanie szkoły. pijący do oporu, i
palący. dziś ? po długiej znajomości, która i tak się zakończyła - On nauczył
się kochać, Ona pić, palić i olewać szkołę
|
|
 |
Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni,i tygodni smutku i rozczarowań.
|
|
 |
Lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Choćby dlatego, żebyś wiedział, że o Tobie myślę....
|
|
 |
Nie chcę ciastka z kremem. Chcę ciebie!.
|
|
 |
Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. Przy kim nie będziesz chciała udawać nic.'
|
|
 |
Ale ja chcę z Nim być ! - To masz misję . I to meega nierealną .
|
|
 |
idąc ulicą nagle obejmij latarnie , udając że sie z kimś witasz .Przywitaj sie czule i powiedz że bardzo za nią tęskniłaś .:D
|
|
 |
Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.
|
|
 |
O dziwo, czas, który goi rany, pokazał też, że w życiu można kochać więcej niż jedną osobę.
|
|
 |
chcę , żeby wróciły momenty , w których byłam dla ciebie ważna choć przez moment . chcę , tak jak tamtej imprezowej nocy , abyś podbiegł do samochodu w którym siedziałam i przy swoich kumplach poprosił mnie do tańca z szarmanckim uśmiechem i iskierkami w oczach , które dla mnie były widoczne mimo egipskich ciemności na parkingu . chcę znowu z udawaną ociężałością iść z tobą w stronę parkietu trzymając się za ręce , mimo to , że twoja laska pojechała do domu kilka minut wcześniej . chcę , żebyś przekrzykując muzykę powiedział mi , że Ci na mnie zależy . ja znowu odpowiem , że nie chcę się wiązać , a Ty przerywając mi w pół słowa powiesz , że liczy się tu i teraz . poprosisz , żebyśmy się zabawili i zaraz zapewnisz , że w szkole zapomnimy o tym , co się tutaj stanie . kurwa chce tej miłości . tej " miłości na chwilę " . na czas trwającej piosenki .
|
|
 |
Dzieliło ich wszystko. Pochodzenie, poglądy, miejsce zamieszkania. Łączyło ich to, co najważniejsze - miłość.
|
|
|
|