 |
a w tego sylwestra będę bawić się za wszystkich frajerów z roku 2010.
|
|
 |
bo każda kolejna rozmowa z Tobą to kolejny powód by się w Tobie zakochać.
|
|
 |
przyjmijmy, że Twoje oczy są polem marihuany. Twoje dłonie jak amfetamina. sposób w jaki całujesz uzależnia, niczym heroina. gdyby sprawy tak wyglądały, byłabym narkomanką, i to nieźle wpakowaną w to gówno.
|
|
 |
lubię gdy patrzysz jak patrzę. / pezet- lubię
|
|
 |
nie łap doła , obrabiają Ci dupe bo wymiatasz. / nie wiem kogo
|
|
 |
na koniec świata pójdę jutro , dziś chcę się wyspać.
|
|
 |
23.54-zawsze już pisał. "a może się jeszcze kąpie, a może zasnął, bo w końcu jest już późno."- taką gadkę wmawiają mi moi przyjaciele na gg, ale ja już wiem, że to po prostu koniec.
|
|
 |
chcę najebać się w środku tygodnia, mieć sylwestra w sierpniu. wakacje zaczynać w styczniu, ferie w maju i mieć urodziny co miesiąc. I nie pierdol mi, że wszystko będzie wtedy nie tak. między nami wszystko było nie tak i nie miałeś wtedy nic do powiedzenia.
|
|
 |
może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy.
|
|
 |
gdy dostaję sms'a od Ciebie od razu się uśmiecham, nie ważne że piszesz o błahostkach ważne, że pamiętasz o mnie.
|
|
 |
kazałeś mi zgadywać. długo zastanawiałam się nad tym, co chcesz mi powiedzieć, ale nigdy nie wpadłabym na to, że mnie kochasz.
|
|
|
|