 |
Lubię spać. To tak jakbym na chwile popełniła samobójstwo.
|
|
 |
Dziękuje.. za uśmiech, za ciepło, za każdy żart, za przytulanie, za łzy, za każde ze słów, za radość, za smutek, za każdy wspólnie spędzony dzień. za zdjęcia, za wspomnienia, za każdą chwilę. za teraźniejszość, za zmienienie postrzegania przyszłości, za prezenty, za trudne decyzje, za każdą wspólną noc, za ilość wspólnie spędzonych godzin, za wytrzymywanie ze mną na zakupach, za wspólną ulubioną muzykę, za każdy nieobejrzany do końca film, za plany, za marzenia. w szczególności dziękuje za miłość. / dla Najważniejszego.. / Maniia
|
|
 |
najgorsze jest to, że nie panujesz nad tym,jak się od kogoś uzależniasz.
|
|
 |
To nie jest tak, że nie odzywam się, bo nie chcę. Wręcz odwrotnie. Mam wielką ochotę z Tobą porozmawiać, tylko zwyczajnie boję się, że widząc moje imię na ekranie telefonu wywrócisz oczami i powiesz "kurde, nie chce mi się z nią pisać, ale odpiszę, żeby nie było jej przykro".
|
|
 |
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień przypadający na jednego człowieka. Podobno dostajemy ich tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć.
|
|
 |
Kobiety tak mają. Pragną czegoś najmocniej na świecie, a potem uciekają, bo boją się to złapać. Boją się cierpieć i rozczarowywać. Jeśli chcesz mieć kobietę, to nigdy nie możesz jej zawieść - to proste. Tzn. byłoby proste, gdybyś nie był mężczyzną.
|
|
 |
Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.
|
|
 |
Powiedz mi, że już nigdy o mnie nie pomyślisz. Powiedz mi, że zapomnisz o mnie. Powiedz mi, że odchodzisz i będziesz żyć w pełni i szczęśliwie beze mnie.
|
|
 |
Przestać pić? Chyba żartujesz. Życie jest do bani, kiedy tylko częściowo je rejestruję. Jeśli przestałabym pić i przekonałabym się, jakie jest naprawdę, to zapewne skoczyłabym z mostu
|
|
 |
Nasze pokolenie, nasączone bólem i łzami, wódką i fajkami. Pęknięte serca i poszarpane dusze. Sztuczne uśmiechy i sztuczne ciała. Fałszywe gesty i dwulicowe zachowania. Brudni, puści, zagubieni, samotni.
|
|
 |
To była wolność. Utrata całej nadziei była wolnością.
|
|
 |
Gdy cierpisz na bezsenność, nigdy tak naprawdę nie zasypiasz... i nigdy naprawdę się nie budzisz.
|
|
|
|