 |
Nie poniżaj mnie, błagam cię,
Nie poniżaj mnie, nie pozwolę ci na to,
Nie poniżaj mnie
|
|
 |
Mogę tak bezczelnie poprosić, żebyś mnie pokochał?
|
|
 |
Po trzaskaniu drzwi zostało tylko echo.
|
|
 |
Uwielbiam gdy siedzi razem. Ja ubrana w jego koszule i kakaem w ręce, a on gra na gitarze uśmiechając się słodko do mnie.
|
|
 |
I znów kolejny list z napisem "jesteś nikim!". Mam ich już całe pudełko.
|
|
 |
Wiesz, jesteśmy prawie jak dwa roboty. Jeden anuluje zadania w połowie a drugi szybko usuwa ich efekty.
|
|
 |
Jest jedyną osobą która może mówić do mnie "mała" i to mnie nie razi.
|
|
 |
Błagam Cie, nie zakochuj się we mnie. Nie psuj sobie życia.
|
|
 |
Wtedy były to plany, dziś są to tylko marzenia.
|
|
 |
Z premedytacją z dnia na dzień niszczę sie coraz bardziej.
|
|
 |
To smutne, ze podczas kilkudniowego pobytu w szpitalu nie odwiedziłeś mnie, ba nawet nie zapytałeś jak się czuje.
|
|
 |
tak naprawdę to żadne z nas nie chce kochać. w życiu by nikomu nie przeszło to przez myśl. ale ktoś tam na górze dał nam tą zasraną pikawę. żebyśmy docenili i zdali sobie sprawę jak drugi człowiek może być dla nas istotny. najczęściej ten, który z początku jest dla nas przecież zupełnie obcy a z czasem staje się równie bliski co my sami sobie. to wszystko tylko po to, żeby zrozumieć że gdzieś na świecie jest pikawa o zupełnie innej konstrukcji ale chcąc nie chcąc bijąca w tym samym, równym tempie. i musimy docenić tą synchronizacje. ku drodze do szczęścia. ku ramionom w które można się wtulać w zimne wieczory. a przede wszystkim ku temu, żeby móc z szafki wyciągać dwie filiżanki przy porannej kawie. porannej, popołudniowej, wieczornej. całożyciowej.
|
|
|
|