 |
|
spójrz co się ze mną dzieje, kiedy wracasz. zobacz, jak wariuję, z dnia na dzień, gdy stajesz w moich drzwiach z uśmiechem zarysowanym na ustach, a ja mam świadomość, że za kilka dni możesz znów odejść. patrz, jak rzucam wszystko, jak omijam treningi, jąkam się przy odpowiedzi i zawalam sprawdziany na czystą logikę. dodaj do tego robienie naleśników dla Ciebie z samego rana oraz nieprzesypianie nocy, bo wtulam się w Ciebie, stęskniona, a serce znów tworzy spiżarkę z Twoją obecnością w słoikach.
|
|
 |
|
Nie każdy upadek musi skończyć się łzami./jnds
|
|
 |
|
Chciałbym mieć kobietę, która zrozumie moje całe popieprzone życie./jnds
|
|
 |
|
Zjebałem wszystko kurwa zabić się idzie tylko./jnds
|
|
 |
|
pchnęłam drzwi ręką. skrupulatnie usuwając z twarzy wszelkie możliwe emocje zamknęłam przed nim wejście. kto by pomyślał, że po tym wszystkim, co przetrwaliśmy, z czym się zmagaliśmy, rozstaniu będzie towarzyszyło tylko głuche skrzypienie.
|
|
 |
|
Bez Ciebie sens tu wszystkiego tracę./jnds
|
|
 |
|
Mówiłem kilka słów za dużo ale nigdy nie pomyliłem się co do Ciebie że Cię kocham./jnds
|
|
 |
|
Jeśli by mi nie zależało nie płakałbym, nie jarał, nie pił dzień i noc , pojmiesz to wkońcu czy mam dalej niszczyć się z tej tęsknoty bo innego rozwiązania nie umiem znaleźć./jnds
|
|
 |
|
Nie umiem się odnaleźć bez Ciebie i to jest chujowe./jnds
|
|
 |
|
Spieszę się do nieba by spoglądać na Ciebie i ocierać Ci łzy gdy ktoś zrani twoje serducho./jnds
|
|
 |
|
mimo ciągłego odwracania się za siebie przy wychodzeniu poza dom, nocy pełnych strachu o Niego, kiedy oplatając rękoma kolana nasłuchiwałam dzwonka i Jego przyjścia, ciągłego brak świadomości, że jest w porządku oraz obaw, że wrócą dawne koszmary, znów wrócą narkotyki do Jego kieszeni, pod Jego materac - bycie z Nim było najlepszym okresem mojego życia. serce, choć przerażone, było również szczęśliwe.
|
|
|
|