 |
Nie chcę uciekać w nicość, ciągle zmiany szukać,
Po co zmieniać wszystko, jak nasz świat jest tutaj.
To nasza rzeźba tylko i może nam się udać.
|
|
 |
Nie da się sprzedać wnętrza choćby za milion, tyle.
|
|
 |
Myśl co chcesz, nawet jeśli nic nie osiągnę. Będę szła tam gdzie świeci to słońce.
I Ty to wiesz. Choćbym miała iść za drobne, nigdy nie poddam się, nie zostawię Cię, bo Kocham Cię na dobre i na złe.
|
|
 |
kuurwa PEZET się sprzedał dla radia i telewizja, a Rap miał być szczery i od serca a nie za hajs .
|
|
 |
Ty ze mną byłeś szczery, ja też, zrobisz, co chcesz...
|
|
 |
chociaż staram się jak umiem, to raczej nie realne, żeby nagle wszystko unieść i ułożyć jak układankę. Może kiedyś się nauczę, przestanę czuć się bezkarnie.
|
|
 |
Na początku nic nie czułem, na pewno nie chciałem ranić, bo dobrze znam się z tym bólem, gdy serce krwawi.
|
|
 |
Wole czekać na prawdziwość niż przejechać się donikąd.
|
|
 |
"On nie jest doskonały. Ty również nie jesteś, żadne z was nigdy nie będzie idealne.
Ale jeśli uda mu się rozśmieszyć cię co najmniej raz...
Powoduje, ze musisz zastanowić się dwa razy...
Jeśli przyznaje się do ludzkich błędów, trzymaj się go i daj mu z siebie ile tylko można.
Nie zacznie deklamować poezji, nie będzie myślał o tobie w każdej chwili...
Ale on da ci część siebie, o której wie, że możesz ją złamać...
Nie rań go, nie staraj się zmienić i nie spodziewaj otrzymać się więcej, niż może ci dać.
nie analizuj!
Uśmiechaj się gdy on czyni cię szczęśliwą...
Krzycz gdy cię wkurza...
i tęsknij za nim gdy go nie ma.
Kochaj mocno, jeśli może zaistnieć miłość. Ponieważ doskonali faceci nie istnieją...
Ale zawsze istnieje jeden facet, który jest idealny dla ciebie."
-Bob Marley
|
|
 |
To nie prawda, że mam schizy, że nie widzę nic w oczach.
I nie wierzę w to że nigdy, nie będę potrafił kochać.
|
|
 |
Nie zasługuje wcale na medal, sam się w tym gubię,
bo nie mogę już wykrzesać tego, czym się cieszą ludzie.
|
|
 |
Mieli iść nie daleko, ale płynęli w rozmowie tak że szli równo z rzeką i zanim się spostrzegli byli gdzieś, gdzie nie wiedzą, a żeby nie iść dalej usiedli na zimny beton.
|
|
|
|