głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika piona_ziomek_

nie był całym moim światem. nigdy nie oświadczałam  że bez Niego  sama  nie potrafię istnieć. kiedy pytano mnie czy jest najważniejszy  pokręcałam lekko głową  mówiąc  że o wiele bardziej liczą się dla mnie przyjaciele i rodzina. wszyscy uważali mnie za skończoną kretynkę bez krzty rozumu  a ja po prostu byłam ostrożna. zabezpieczałam się przed maksymalnym uzależnieniem  nie pokochałam Go całymi siłami. robiłam wszystko  żeby teraz  kiedy Go nie ma  nie cierpieć.

definicjamiloscii dodano: 2 marca 2011

nie był całym moim światem. nigdy nie oświadczałam, że bez Niego, sama, nie potrafię istnieć. kiedy pytano mnie czy jest najważniejszy, pokręcałam lekko głową, mówiąc, że o wiele bardziej liczą się dla mnie przyjaciele i rodzina. wszyscy uważali mnie za skończoną kretynkę bez krzty rozumu, a ja po prostu byłam ostrożna. zabezpieczałam się przed maksymalnym uzależnieniem, nie pokochałam Go całymi siłami. robiłam wszystko, żeby teraz, kiedy Go nie ma, nie cierpieć.

momenty ze snu wyrwane  czas leczy rany a my cały czas się znamy  lecz to już nie to...

przybij.pione.1 dodano: 2 marca 2011

momenty ze snu wyrwane, czas leczy rany a my cały czas się znamy, lecz to już nie to...

od losu kiedyś wszyscy dostają w twarz

przybij.pione.1 dodano: 2 marca 2011

od losu kiedyś wszyscy dostają w twarz

nie musisz grozić każdemu kto się do mnie zbliży. nie chcę  żebyś stał ciągle u mojego boku  i pilnował  aby nikt choć mnie nie drasnął. jedynie... czuły pocałunek w czoło. to wystarczy.

definicjamiloscii dodano: 2 marca 2011

nie musisz grozić każdemu kto się do mnie zbliży. nie chcę, żebyś stał ciągle u mojego boku, i pilnował, aby nikt choć mnie nie drasnął. jedynie... czuły pocałunek w czoło. to wystarczy.

bezproblemowo zasypiam. całonocne wpatrywanie się w księżyc to zwyczajne hobby.

definicjamiloscii dodano: 1 marca 2011

bezproblemowo zasypiam. całonocne wpatrywanie się w księżyc to zwyczajne hobby.

brakuje mi gorących dłoni ogrzewających moje przemarznięte policzki. Jego dłoni.

definicjamiloscii dodano: 1 marca 2011

brakuje mi gorących dłoni ogrzewających moje przemarznięte policzki. Jego dłoni.

absurd. człowiek  który dawniej był całym moim życiem  którego zapewniałam o swoich ogromnych uczuciach  od którego pocałunków byłam bezapelacyjnie uzależniona  a Jego spojrzenie potrafiło w ułamek sekundy zmiękczyć mi kolana   dziś jest mi zupełnie obcy. rozmawiam z Nim  nie wyczuwając już tej magicznej nutki  w tonie Jego głosu. dotykam Jego ramienia i nie czuję przyjemnych dreszczy na dłoniach. niby nie kocham  ale serce nadal krwawi. tęskni. tęskni za osobą  której już nie ma  bo z biegiem czasu poddała się.

definicjamiloscii dodano: 1 marca 2011

absurd. człowiek, który dawniej był całym moim życiem, którego zapewniałam o swoich ogromnych uczuciach, od którego pocałunków byłam bezapelacyjnie uzależniona, a Jego spojrzenie potrafiło w ułamek sekundy zmiękczyć mi kolana - dziś jest mi zupełnie obcy. rozmawiam z Nim, nie wyczuwając już tej magicznej nutki, w tonie Jego głosu. dotykam Jego ramienia i nie czuję przyjemnych dreszczy na dłoniach. niby nie kocham, ale serce nadal krwawi. tęskni. tęskni za osobą, której już nie ma, bo z biegiem czasu poddała się.

nie zaliczasz się do osób  które dopuszczam do swojego życia. nie biorę sobie Twojego zdania do siebie  i nie zamierzam stosować zmian  które mi proponujesz. nawet dogłębnie ich nie analizuję i tego się za każdym razem trzymajmy  bo wierz mi  że nie znoszę osób z fałszywą troską  którym zależy tylko na podłapaniu nowości z mojego życia  tudzież spraw sercowych.

definicjamiloscii dodano: 1 marca 2011

nie zaliczasz się do osób, które dopuszczam do swojego życia. nie biorę sobie Twojego zdania do siebie, i nie zamierzam stosować zmian, które mi proponujesz. nawet dogłębnie ich nie analizuję i tego się za każdym razem trzymajmy, bo wierz mi, że nie znoszę osób z fałszywą troską, którym zależy tylko na podłapaniu nowości z mojego życia, tudzież spraw sercowych.

Pierdol to i żyj tak  żeby ludzie chwalili się znajomym że palili z Tobą papierosa.niecałkiemludzka

przybij.pione.1 dodano: 1 marca 2011

Pierdol to i żyj tak, żeby ludzie chwalili się znajomym,że palili z Tobą papierosa.niecałkiemludzka

ej małolata zabiorę Cię tego lata na koniec świata

przybij.pione.1 dodano: 1 marca 2011

ej małolata zabiorę Cię tego lata na koniec świata ;)

nienawidzę oddychać. nienawidzę tego  jak ludzie są od tej czynności  zupełnie uzależnieni i jak jest im potrzebna do przeżycia. nienawidzę wciągać tego cholernego powietrza do płuc  co mimowolnie rozrywa mi klatkę piersiową. każdy wdech boli. w powietrzu już nie unosi się Twój zapach. ta mieszanka bezapelacyjnie przestała być dla mnie odpowiednią.

definicjamiloscii dodano: 1 marca 2011

nienawidzę oddychać. nienawidzę tego, jak ludzie są od tej czynności, zupełnie uzależnieni i jak jest im potrzebna do przeżycia. nienawidzę wciągać tego cholernego powietrza do płuc, co mimowolnie rozrywa mi klatkę piersiową. każdy wdech boli. w powietrzu już nie unosi się Twój zapach. ta mieszanka bezapelacyjnie przestała być dla mnie odpowiednią.

klaser to miejsce na znaczki. album na zdjęcia pokazuje nam stare  niekiedy wyblakłe już  fotografie. a moje serce? to ten organ  w którym z nieskazitelną perfekcją poukładane są Jego oddechy.

definicjamiloscii dodano: 1 marca 2011

klaser to miejsce na znaczki. album na zdjęcia pokazuje nam stare, niekiedy wyblakłe już, fotografie. a moje serce? to ten organ, w którym z nieskazitelną perfekcją poukładane są Jego oddechy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć