 |
Nie wzrusza mnie już nic.
|
|
 |
Już tu siedzę jakiś czas, lubię dużo wiedzieć.
|
|
 |
To jest proste, widzę - wiem.
|
|
 |
|
Siądziemy jak zawsze przy stole, każda na swoim miejscu, postawimy wódke, zrzucimy maski.
|
|
 |
|
ty autodestrukcyjna mała dziewczynko, pozbieraj się do kupy, nie obwiniaj świata . więc spieprzyłaś sprawę, ale wszystko będzie z tobą w porządku . teraz zadzwoń do swojego chłopaka i przeproś go . odepchnęłaś go dosyć daleko od siebie wczorajszej nocy . on naprawdę cię kocha tylko ty nie zawsze sama siebie kochasz .
|
|
 |
|
Będę krzyczeć; krzyczeć na przystankach autobusowych, milczeć w samotności, chować swoje dźwięki pod łóżko, będę szeptać Ci przez szybę, kłócić się ze zmysłami, rwać włosy z głowy i zagryzać wargi. Będę żyć.
|
|
 |
|
Są ludzie spotkani przypadkowo w drodze dzięki którym życie przestaje być przypadkiem.
|
|
 |
Czytaj mnie jak menu swobodnie.
|
|
|
|