 |
Trochę się zdenerwowałam, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno, kiedy się przekonuję, że oceniłam
kogoś za wysoko.
|
|
 |
Jesteś taka słodka, taka piękna, uśmiechnięta, jak po wypaleniu skręta, pełen relaks, ja wymiękam...
|
|
 |
nie ma we mnie ani drobiny spokoju, tylko lęk i pustka. to co ja mogę zrobić? chciałem, nawet jeszcze chciałbym, zaczepić się jakoś o ten świat, ale ciągle mi się nie udaje. czy można tu żyć, tęsknić rozdzierająco za czymś innym? gdzie jest to inne?
|
|
 |
Można cierpieć, wyć z bólu, uderzać pięścią w ścianę, krzyczeć lub pragnąć odebrać sobie życie. Można pytać Boga, dlaczego. Można upijać się do nieprzytomności, uciekać z tego miejsca, odciąć się od ludzi. Można cierpieć, wiem o tym. Zastanawiam się tylko czy istnieje jakaś granica. Może każdy człowiek ma swój limit bólu i pewnego dnia przyjdzie taki moment, że nie wydarzy się już nic złego. Może trzeba wypłakać się aż do wyczerpania, upić do nieziemskiej nieprzytomności, przeżyć próbę samobójczą i dopiero wtedy będzie wspaniale. Wtedy dopiero będzie można zacząć żyć. [ yezoo ]
|
|
 |
nie ma szczęścia, powiedziałeś, są tylko koty i poezja. to wszystko. aż za dużo na mój świat, powiedziałem, wystarczą koty, same koty do nieszczęścia
|
|
 |
kiedy umrę kochanie, gdy się ze słońcem rozstanę, będę długim przedmiotem raczej smutnym
|
|
 |
Nie mów mamie, że się kochasz w chuliganie,
Że funduje Ci co weekend ostre melanżowanie
|
|
 |
Niebezpieczny, niegrzeczny, lepszy od tych ułożonych i przewidywalnych
|
|
 |
On się starał.Ona olewała.On odpuścił ,ona zrozumiała...
|
|
 |
W chuj kiepsko teraz idzie i zrobiłem tyle rzeczy których tak się wstydzę, one zostawiły mocny ślad na mojej psychice...
|
|
 |
Kim jestem? Tego też już nie jestem pewien.
|
|
|
|