 |
jest dobrze, póki jest tętno. a jak go nie ma to też jest dobrze, bo jest spokój.
|
|
 |
Mimo, że nigdy nie miałam Cię przy sobie, bałam się. Cholernie się bałam, że Cię stracę. Obawiałam się, że nie będę mogła patrzeć na Ciebie, gdy mijamy się na przejściu. Bałam się, że odwrócisz wzrok, że nie spojrzysz, że będziesz obojętny. Bałam się, że nigdy nie napiszesz i nie spytasz co u mnie, czy sobie radzę, a ja, jak zwykle odpowiem, że jest całkiem spoko, choć w środku rozrywa mnie na tysiące części. Chwilę później zaczniesz opowiadać o swojej dziewczynie, a ja jak zwykle, będę życzyć Ci szczęścia i powodzenia. To wszystko będzie takie sztuczne, takie udawane, a Ty nie zorientujesz się, że to wszystko jest wymysłem mojej wyobraźni, że tak naprawdę chciałabym, żebyś był tutaj, przy mnie. Przecież nie wymagam wiele. Proszę. Tylko mnie kochaj.
|
|
 |
Zaufanie jest jak zapałka, drugi raz jej nie zapalisz
|
|
 |
Jest taki dzień, że w pewnym momencie, musisz się rozpłakać
|
|
 |
Zaczełam palić. Ale wiesz dlaczego? Bo wiedziałam, że Ty tego nie chcesz. Po prostu robię Ci na złość, albo chcę sprawdzić, czy jeszcze Ci na mnie zależy
|
|
 |
Uwierz mi są tacy, którzy idą z Tobą, są tacy Ludzie, którzy nigdy nie zawiodą
|
|
 |
nie wiem czy Cię znajdę, nie wiem sam czy w ogóle istniejesz, a kiedy Cię już znajdę, poczuje to na pewno na bank
|
|
 |
znasz to uczucie gdy ściska gardło, łza kręci się w oku
jakby przeczuwał to co ma zobaczyć za moment
|
|
 |
teraz wiesz co czuje to wszystko się posypało
to w co wierzyłem jeden moment wielka przepaść
ból klatki piersiowej cieżkie noce na bezdechach
|
|
 |
wiesz jak boli gdy w serce non stop dostajesz pociski ide przed siebie nie chce dostawac listosci
przejde wszystko z twarza chocbym mial połamac kosci
|
|
 |
moze kiedys sie spotkami i zejdziemy tego nie wiem
moze kiedys odnajdziemy narazie ide przed siebie
|
|
 |
chciało mi się płakać, ale nic nie wyszło. to było po prostu coś w rodzaju smutku, choroby. chory, smutny, gdy nie możesz czuć się gorzej. myśle, że wiesz o tym. myśle, że każdy wie, czuł to teraz i wtedy.
|
|
|
|