 |
szacunek? dam ci go tyle, ile dostałam kurwa od ciebie..
|
|
 |
szacunek? dam ci go tyle, ile dostałam kurwa od ciebie..
|
|
 |
od poniedziałku do piątku chillout , od soboty do niedzieli mam wyjebane.
|
|
 |
trzeba mieć talent, żeby umieć tak wszystko idealnie spierdolić.
|
|
 |
a jak odchodził to bolało? -nie kurwa, łaskotało i prosiło o więcej..
|
|
 |
Mówisz, że nie jesteś szczególnie uzdolniony. Ależ jesteś. To w końcu ty, a nie ktoś inny wpadł mi do oka, wpuścił do brzucha stado motyli, zawrócił mi w głowie i wcisnął watę w kolana. Już wiesz, do czego jesteś zdolny?
|
|
 |
to tak jakby ktoś muskał Twój dekolt czubkiem noża, a chwilę potem wpierdolił Ci go między płuca, wprost w serce. tak się czułam, kiedy zobaczyłam go z nią.
|
|
 |
to nie tak , że się poddałam . po prostu daję spokój , bo to nie ma żadnego sensu , a niedługo nie będzie miało znaczenia.
|
|
 |
mam ochotę przypierdolić każdej, która się do Ciebie zbliży.
|
|
 |
On jej szeptał czułe słowa , delikatnie całował : * .
|
|
 |
Miałeś to w Sobie co mnie kręciło , te ruchy ciała to mnie zniewaliło ; * .
|
|
 |
Bo miłość odejdzie, przyjaciel odejdzie, a wspomnienia zostaną i będą ranić ; // .
|
|
|
|