 |
|
Tak często stoimy w miejscu, ponieważ boimy się dokonać jakiekolwiek wyboru. Boimy się jego konsekwencji, ewentualnego rozczarowania i bólu jaki może przynieść. Jesteśmy tacy słabi, marni, jesteśmy tak bardzo delikatni, bo obawiamy się, że jeden krok w przód może nas zniszczyć. Powinniśmy próbować, starać się, robić cokolwiek, bo przecież najgorzej jest stać w miejscu i patrzeć jak szybko ucieka nam życie. Jednak coś nas paraliżuje i tak często robimy z siebie ofiarę losu, zasłaniamy się swoimi problemami. Och jesteśmy tacy beznadziejni, tak bardzo beznadziejni. I tak masz rację, ja też taka jestem. / napisana
|
|
 |
najgorsze jest chyba to, że wspomnienia wciąż wracają, a ja po prostu nie umiem zapomnieć
|
|
 |
Spójrz w moje oczy, straciłam i przegrałam, jednak wychodzę na prostą, przecież poddać się nie chciałam!
|
|
 |
nie jestem święta, popełniłam wiele błędów, nie żałuje straconych relacji, być może niewartych, nie jestem każda, nie jestem wyjątkowa, jestem sobą i szczerze pierdole czy to Ci podchodzi. Teraz nie ingeruje w życie inne poza swoim, czas pozwolił mi zrozumieć, że nie potrzebuje innych.
|
|
 |
ja w czyjeś życie nie ingeruje, zabierz łapy od mojego, niech Cię nie interesuje
|
|
 |
nie patrzę się na innych, bo ja mam swoją misję, słowa przekładam na czyny oraz ambicje!
|
|
 |
"ten kto nie chce szuka powodów, ten kto chce szuka sposobów"
|
|
 |
niektórzy twierdzą, ze czas zmienia człowieka, ja osobiście uważam, że człowieka zmieniają ludzie.
|
|
 |
pozwoliłam ci odejść, choć tęsknię codziennie.
|
|
 |
jedna chwila zmienia wszystko, pozostawiając Cię z milionem myśli, których nie potrafisz zrozumieć.
|
|
 |
żeby przekształcić coś trzeba zacząć od siebie, mogę wszystko, wiem, byle tylko gnać naprzód z podniesioną głową, z równowagą, pół na pół
|
|
 |
są tacy, co w oczy mówią, że w ogień skoczą
gdy dochodzi co do czego, to nie służą pomocą
gówno mnie obchodzą i to czy częstują koką
prawdziwych poznaje się w biedzie
i w grę tylko tacy wchodzą!
|
|
|
|