 |
Zamiast przytyć, chudnę.. Zamiast znienawidziec, Ja ciągle kocham.. Zamiast życ, ja umieram..
|
|
 |
Wkońcu któregoś dnia się poddajesz.. Już nie walczysz jak kiedyś Jest Ci to obojętne.. Wszystko jest obojętne.. Z dnia na dzień czujesz się lepiej a w głowie masz ciągle to samo pytanie: Dlaczego to się stało? NIe interesuje Cię już ta osoba. nie interesuje Cię rodzina, przyjaciele.. Nie liczy się nic..
|
|
 |
Potrzeba było mi trochę czasu żeby się w Tobie zakochać, ale teraz nie wyobrażam sobie bez Ciebie życia.
|
|
 |
powiedz mi, dlaczego byłeś taki w stosunku do mnie, skoro nic do mnie nie czułeś?
|
|
 |
Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało.
|
|
 |
daruj sobie "siema" skoro chwilę potem obrabiasz mi dupę.
|
|
 |
Najbardziej zniszczyli mnie Ci, którzy powinni być podporą.
|
|
 |
Coraz częściej myślę o tym wszystkim, i coraz częściej dochodzę do wniosku, że chuja to wszystko było warte.
|
|
 |
Teraz jej nie szanujesz , a pomyśl sobie co byś czuł gdyby miał ją kto inny.
|
|
 |
Każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko.
|
|
 |
ogólnie jest zajebiście, tylko w szczegółach tkwi beznadzieja
|
|
 |
Chciałbym mieć dziś już pod nogami pewien grunt I żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już.
|
|
|
|