 |
Sztuka udawania opanowana do perfekcji.
|
|
 |
Jak myślisz, że wszystko się układa, to znaczy, że zaczęło się odliczanie do tego, że wszystko się spierdoli...
|
|
 |
Znów próbuję sobie wmawiać, że mam to gdzieś.
|
|
 |
Trudno jest kochać ludzi, którzy w dupie mają to, że coś do nich czujemy.
|
|
 |
Poważny błąd jaki przez cały czas robię, to zbyt szybko przywiązuję się do ludzi.
|
|
 |
mam nadzieję, że zrozumiałeś jak wiele straciłeś tamtego dnia. mam nadzieję, że dotarło do Ciebie to, że ja byłabym zawsze obok, bez względu na wszystko. mam nadzieję, że ogarnąłeś, że zawsze walczyłabym o Nas. mam nadzieję, że wiesz o tym, że kochałabym Cię całym moim sercem, i całą moją duszą, do końca życia. mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, jak wiele straciłeś tego dnia, gdy odwróciłeś się ode mnie, całując inną.
|
|
 |
Kolejny płatek śniegu dotyka mych warg i w jednej chwili znika. Nikotyna ulatnia się w powietrzu, a w słuchawki uderza kolejny bit. Zaciągam się, dym łaskocze płuca. Zaciemnia się już i jest dość chłodno, a dłonie drżą. Mam ochotę przejść się gdzieś daleko, gdzieś, gdzie nie będzie mnie dla nikogo. Siadam na pomoście, podkurczając kolana do klatki, patrzę w dal. Może gdzieś tam, wszystko jest inne? Może tam jest lepiej? Nie dostrzegam, pusty horyzont, biały puch otula ziemię. Dziś? Chciałabym tylko wiedzieć, że to, że tu jestem ma jakieś znaczenie. / Endoftime.
|
|
 |
Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało.
|
|
 |
Nawet nie potrafiłeś szczerze ze mną rozmawiać. Uciekałeś zawsze, gdy tylko sprawy zaczynały się komplikować. Żyłeś w przekonaniu, że wszystko i tak skończy się tragicznie. Doszłam do wniosku, że jedyna forma samokontroli, jaką powinnam stosować, to decyzja, by odejść zanim ktoś zrobi to pierwszy. Ty mnie tego nauczyłeś. Dziękuję?
|
|
 |
Czy chciałabym z nim być? To tak, jakby pragnąć deszczu, stojąc na pustyni.
|
|
 |
Jesteś jednym z tych, którzy za wszelką cenę chcą zniszczyć to, co we mnie najprawdziwsze.
|
|
 |
Powiedziałeś, że nie chcesz ranić, więc odszedłeś. Tak, rzeczywiście nie cierpię.
|
|
|
|