 |
dziś jakbym się cofnął się wstecz słyszę ten sam głos ciągle, e Ty i ja, że jak to tak... i że to koniec
|
|
 |
gdybym mógł cofnąć czas zrobiłbym to raczej. i nie poszedłbym z Tobą wtedy na ten pierwszy spacer. byłoby inaczej dziś bez Ciebie obok może miałbym kogo kto by marzył o życiu z Tobą
|
|
 |
MAM COŚ CZEGO NIE MAM, WIESZ, ŻE CHODZI MI O CIEBIE!!!!!!
|
|
 |
jak jakiś kretyn wierzyłem w nas nawet, gdy cały świat był temu przeciw
|
|
 |
Wracasz do domu i opierasz się o zamknięte przed chwilą drzwi. Dotykasz dłonią swoich ust, uśmiechasz się, bo jeszcze czujesz ten smak. Zdejmujesz ubrania i gdzieś między tym wszystkim pojawia się ten wyjątkowy zapach, ten, który znasz tylko ty. Kładziesz się do łóżka i już wiesz, że czegoś ci brakuje, że w wielu miejsach twojego ciała jest teraz zbyt pusto. Kończysz rozmowę przez telefon, znów ten sam uśmiech i cisza, która uwiera i której być nie powinno. Jeszcze Go nie miałaś, a tak często zaczyna ci Go brakować. Znasz to? Jak nazwać ten stan? Co to za uczucie? [ yezoo ]
|
|
 |
podaj mi kilka pigułek przystaw lufę do skroni i strzelaj skoro tak mnie nie lubisz za to co robię
|
|
 |
i codziennie będziesz pisać, że będę tego żałował, mówiłaś, że będziesz zawsze, kiedy będę potrzebował!!!!!!!
|
|
 |
złap za nóż, wbij go w serce, pokaż jak się starasz
|
|
 |
mów do mnie znowu o niczym i o nas, wiele powiemy sobie w pauzie, to prawda
|
|
 |
znowu milczałeś do mnie godzinami, mów do mnie milcząc, sam chciałem, nieważne
|
|
 |
wpatruję się w Ciebie jak w pieprzony obrazek, leżysz koło mnie naga chociaż nie jesteśmy razem
|
|
 |
wyobrażam sobie nas razem, nie masz pojęcia;]
|
|
|
|