 |
|
przychodzi moment, kiedy uzmysławiasz sobie, że pustka przeszywająca Twoje źrenice już nigdy nie będzie wypełniona odbiciem osoby od której zależny jest rytm bicia Twojego serca.
|
|
 |
|
miłość to takie nie wiadomo co, przychodzące nie wiadomo skąd, nie wiadomo jak i sprawiające ból... nie wiadomo dlaczego.
|
|
fcuk dodał komentarz: do wpisu |
14 listopada 2010 |
 |
|
nie jest łatwo, wiadomo - rozstania zawsze bolą.kochasz a zarazem nienawidzisz.tak z dnia na dzień tracisz wszystko,bo przeciez On był twoim sensem życia. nie chce Ci się rano wstawać,koło łóżka sterta chusteczek i mokra poduszka od płaczu.pijesz coraz więcej piwa, potem wódki a nawet papierosy-choć sobie obiecywałaś.nie kontrolujesz już samej siebie.uzależniasz się od tego świństwa,ale to pozwala Ci zapomnieć o bólu.po paru cholernie ciężkich miesiącach spotykasz nowego chłopaka.układa się świetnie do momentu, gdy ten Cię zostawia - historia się powtarza.coraz więcej papierosów, wódki aż sięgasz po dragi.nie masz już tyle szczęścia co kiedyś-impreza nie kończy się kacem.teraz leżysz w ciężkim stanie w śpiączce w szpitalu.przy życiu utrzymuje Cię plastikowa rurka.stan zdrowia z godziny na godzinę jest coraz gorszy.nagle serce przestaje Ci bić. odchodzisz do innego świata z nadzieją, że nie zaznasz już nigdy takiego cierpienia jak w ciągu ostatniego roku. ciało staje się zimne.
|
|
 |
|
Przecież nikt nam nie mówił, że miłość jest zawsze szczęśliwa.
To, że kochamy nie znaczy, że nas będą kochać.
|
|
 |
|
Po jaką cholerę ludzie wymyślali sobie tyle uczuć?
On w stosunku do mnie odczuwa tylko jedno.. obojętność.
|
|
 |
|
I pamiętaj, to co było to przeszłość.. błędy młodości ; jest teraz. Tu i teraz, więc żyj!
|
|
fcuk dodał komentarz: do wpisu |
14 listopada 2010 |
 |
|
Kiedyś była odważna, pełna życia, nie bała się podbić do chłopaka, to nie był dla niej żaden problem... Do czasu, gdy pojawił się On. Wtedy wszystko zmieniło się diametralnie; ona nie była już odważna, ani nawet pełna życia, prytłaczał ją fakt, że nie wie jak do niego zagadać, a on nie był specjalnie zainteresowany jej osobą. Przestała być tą radosną dziewczyną, a stała się posępną, przygnębioną szarą myszką. Teraz zamiast bawić się ze znajomymi pisze bezsensowne wpisy w internecie dzieląc się swoją smutną historią.... / rozkmiiniaj..
|
|
 |
|
Bądź mój, tyle mi wystarczy... / rozkmiiniaj.
|
|
|
|