głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika phoeebee

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 11 nie chce juz tesknic za tym czego nie.html nowy wpis na zapiskach  myślę  że może dać trochę do myślenia niektórym    co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić  ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją  ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję  że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :

skejter dodano: 2 listopada 2013

http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/11/nie-chce-juz-tesknic-za-tym-czego-nie.html nowy wpis na zapiskach, myślę, że może dać trochę do myślenia niektórym ;] co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić, ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją, ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję, że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :)

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory przedsionki żyły zastawki tętnice nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy zapadamy się a wraz z Nami każdy dzień w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem  lecz dalej płaczę.

skejter dodano: 31 października 2013

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory,przedsionki,żyły,zastawki,tętnice,nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę,która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy,zapadamy się,a wraz z Nami każdy dzień,w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem,który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem, lecz dalej płaczę.

Kiedy noc płaczę deszczem  a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy  paliczki stają się wspólne  łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość  a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść  by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie  że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą  mroczny  cichy  daleko od wszystkich  zapłakany  pusty  sam.

skejter dodano: 26 października 2013

Kiedy noc płaczę deszczem, a krople jej słonych łez rozmywają się po szybie kreuje z nich obraz naszych ściśniętych dłoni. Palce splątane węzłem miłości. Nerwy, paliczki stają się wspólne, łączą się. Dokładnie rysuję je połączone bo nawet milimetr osobno może rozpruć całość, a wtedy wszystko runie tak po prostu. Z kolejnych kropelek dorysowuje nasze postacie blisko siebie by nie mogła powstać między Nami przepaść, by nie wciągnęła Nas i roztrzaskała na dno. Na sam koniec uzmysłowię sobie, że to tylko deszcz i znajdę go również na swoich policzkach. Znowu jestem jak sklepienie niebieskie późną porą; mroczny, cichy, daleko od wszystkich, zapłakany, pusty, sam.

Obiecaj mi  że pewnego dnia  będziemy wracać do jednego domu  zasypiać i budzić się w jednym łóżku  jeść śniadanie w jednej kuchni  parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy  dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy  na uczelnie  czy gdzieś  a później wracać.. znowu do siebie..

pozdropotancz dodano: 25 października 2013

Obiecaj mi, że pewnego dnia, będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś, a później wracać.. znowu do siebie..

Obiecaj mi  że pewnego dnia  będziemy wracać do jednego domu  zasypiać i budzić się w jednym łóżku  jeść śniadanie w jednej kuchni  parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy  dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy  na uczelnie  czy gdzieś  a później wracać.. znowu do siebie..

pozdropotancz dodano: 25 października 2013

Obiecaj mi, że pewnego dnia, będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, na uczelnie, czy gdzieś, a później wracać.. znowu do siebie..

Nie chcę już myśleć to wszystko jest tak dziwne  Ten kraj  to miejsce  miało być przecież inne  Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny  Lecz gdy patrzę w nie czuję  że minie wszystko co jest złe  Lecz nic nie zostało z moich marzeń z moich planów zobacz  Mam dosyć iść tak gdzieś bez planów  wciąż od nowa  Zaczynać coś  nie kończyć  pomyśl o nas  Naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć

pozdropotancz dodano: 25 października 2013

Nie chcę już myśleć to wszystko jest tak dziwne Ten kraj, to miejsce, miało być przecież inne Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny Lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe Lecz nic nie zostało z moich marzeń z moich planów zobacz Mam dosyć iść tak gdzieś bez planów, wciąż od nowa Zaczynać coś, nie kończyć, pomyśl o nas Naprawdę ciężko będzie nam się nie rozłączyć

Było tyle ciężkich chwil  tyle niepotrzebnych słów  Tyle emocji złych  naprawdę mocnych słów i  Nieudanych prób  przegranych  ciężkich prób  Naprawdę cieszę się  że patrzę w Twoje oczy znów  Że rozmawiamy dziś  dziękuję  że dziś przyszłaś tu  Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne  Naprawdę kocham Cię  naprawdę

pozdropotancz dodano: 25 października 2013

Było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i Nieudanych prób, przegranych, ciężkich prób Naprawdę cieszę się, że patrzę w Twoje oczy znów Że rozmawiamy dziś, dziękuję, że dziś przyszłaś tu Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne Naprawdę kocham Cię, naprawdę

Kiedy przyjdzie znowu poranek  Będę mieć wraz ze sobą samotność  którą mi pozostawiłeś  Każdy dzień będzie się wlec  dopóki w końcu nie przyjdzie na mnie czas

pozdropotancz dodano: 20 października 2013

Kiedy przyjdzie znowu poranek Będę mieć wraz ze sobą samotność, którą mi pozostawiłeś Każdy dzień będzie się wlec dopóki w końcu nie przyjdzie na mnie czas

Myliłam się  będę płakać  Będę kochać Cię aż do ostatniego dnia  Byłeś wszystkim  jedynie Ty i nikt inny  Byłeś mi przeznaczony.

pozdropotancz dodano: 20 października 2013

Myliłam się, będę płakać Będę kochać Cię aż do ostatniego dnia Byłeś wszystkim, jedynie Ty i nikt inny Byłeś mi przeznaczony.

Patrzę dookoła siebie   I czuję  ze wciąż jesteś tak blisko mnie  Każda łza  która spływa z mojego oka  Przynosi mi z powrotem wspomnienia o Tobie

pozdropotancz dodano: 20 października 2013

Patrzę dookoła siebie I czuję, ze wciąż jesteś tak blisko mnie Każda łza, która spływa z mojego oka Przynosi mi z powrotem wspomnienia o Tobie

Kiedy podnoszę wzrok z nad mojej poduszki  Marzę  ze jesteś tam ze mną  I chociaż jesteś tak daleko  Wiem  że zawsze będziesz koło mnie.

pozdropotancz dodano: 20 października 2013

Kiedy podnoszę wzrok z nad mojej poduszki Marzę, ze jesteś tam ze mną I chociaż jesteś tak daleko Wiem, że zawsze będziesz koło mnie.

On powiedział do mnie: jesli chcesz się pociąc  weź moje ramie i tnij tyle razy  ile zrobiłabyś to sobie. Odpowiedziałam mu: nie mogę Cię tak ranic.  I wtedy wszystko zrozumiałam.

unrealizable dodano: 17 października 2013

On powiedział do mnie: jesli chcesz się pociąc, weź moje ramie i tnij tyle razy, ile zrobiłabyś to sobie. Odpowiedziałam mu: nie mogę Cię tak ranic. I wtedy wszystko zrozumiałam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć