 |
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
- Dlaczego się tak uśmiechasz?
- Bo mam powód do szczęścia.
- Jaki?
- Zaczyna się na "T", a kończy na "Y" . e
|
|
 |
a miszell sie zakochałaaaa ;D
|
|
 |
Sorry , że nie dodaje wpisów codziennie , ale narazie jakoś nie mam weny ani nic -,- .. Rzadko teraz na kompie siedze .. Brak humoru =,= Potem to nadrobie .. chyba . ; *
|
|
 |
Ponoć, gdy ktoś ci się śni znaczy , że za Tobą tęskni ... Noo jakoś nie wspominałeś , że od dłuższego czasu noc w noc witam w Twoich snach .
|
|
 |
'owszem , martwi mnie to że mnie nic nie martwi'
|
|
 |
'gdyby tak zatrzymać czas, zatrzymać świat, zniszczyć zegary i na zawsze je pochować.'
|
|
 |
'w głowie mam niewiele, tak boli mnie myślenie,
lecz jak się skupie to wykupie abonament na wspomnienie'
|
|
 |
'i ci wszyscy przechodnie, każdy ci życzy byś odszedł
i ci napici, na chodniki rozbici jak myśli z bollsem.'
|
|
|
|