głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pessimisticgirl

jak minęły walentynki? z drugą połówką 0 7  czy raczej samotnie? :

ogarnijziomek dodano: 16 luty 2012

jak minęły walentynki? z drugą połówką(0,7) czy raczej samotnie? : )

randkuję z angielskim i matematyką  zawsze spoko:

ogarnijziomek dodano: 16 luty 2012

randkuję z angielskim i matematyką, zawsze spoko:)

z perspektywy Jego ramion wszystko wydawało się lepsze. powiedzmy te płatki śniegu nie były puchem lepiącym się do ubrań  a wyimaginowanymi gwiazdkami  które opadały Mu na włosy. stawanie na palcach kończyło się całusem  a nie pudłem spadającym z regału na głowę. niemiecki przestał być nie do przejścia  gdy między licznymi regułkami  rzucał różniące się pytanie   z propozycją pójścia do kina  czy gdziekolwiek. Jego bluzy w mojej szafie  perfumy na półce pasowały równie perfekcyjnie jak On sam w moim sercu. teraz  kiedy noce utożsamiają się z ciepłym kakao i romansidłem w którym szukam naszych imion  zastanawiam się  jakim prawem zabrano mi to lepsze życie.

definicjamiloscii dodano: 16 luty 2012

z perspektywy Jego ramion wszystko wydawało się lepsze. powiedzmy te płatki śniegu nie były puchem lepiącym się do ubrań, a wyimaginowanymi gwiazdkami, które opadały Mu na włosy. stawanie na palcach kończyło się całusem, a nie pudłem spadającym z regału na głowę. niemiecki przestał być nie do przejścia, gdy między licznymi regułkami, rzucał różniące się pytanie - z propozycją pójścia do kina, czy gdziekolwiek. Jego bluzy w mojej szafie, perfumy na półce pasowały równie perfekcyjnie jak On sam w moim sercu. teraz, kiedy noce utożsamiają się z ciepłym kakao i romansidłem w którym szukam naszych imion, zastanawiam się, jakim prawem zabrano mi to lepsze życie.

  Gehen wir in den Tennisclub?   Tut mir leid  ich kann nicht. Ich muss Mutti helfen. Gehen wir schwimmen?   Tut mir leid  ich kann nicht. Ich muss joggen gehen. Gehen wir in den Park?   Tut mir leid  ich kann nicht. Ich muss zu Tante Olga fahren.   Gehen wir in den Park?!   Bartek  pytałeś już.   Będę namolny. Będę pytał  aż się zgodzisz.

definicjamiloscii dodano: 16 luty 2012

- Gehen wir in den Tennisclub? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss Mutti helfen. Gehen wir schwimmen? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss joggen gehen. Gehen wir in den Park? - Tut mir leid, ich kann nicht. Ich muss zu Tante Olga fahren. - Gehen wir in den Park?! - Bartek, pytałeś już. - Będę namolny. Będę pytał, aż się zgodzisz.

zaczyna się. wiem jak to będzie wyglądać  przez lata przez to przechodziłam..   kszy

kszy dodano: 16 luty 2012

zaczyna się. wiem jak to będzie wyglądać, przez lata przez to przechodziłam.. / kszy

brat prosił o skserowanie zadań. wiedziałam  że ktoś inny je chce  ale przemilczałam. uprzedził  że wpadnie po nie. czekałam  aż w końcu usłyszałam dzwonek taki krótki  że gdybym nie wiedziała  że ma przyjść  to bym nie usłyszała. jednak coś mi nie pasowało  on dzwonił inaczej. zawsze raz  tylko raz dzwonił On. ten dupek. serce zaczęło mi bić jak oszalałe  usiadłam na krześle z kartkami na kolanach i nie wiedziałam co mam zrobić. gdy usłyszałam to samo drugi raz  wstałam i poszłam otworzyć drzwi   chciałam mieć to już z głowy. uchylając je  zobaczyłam wujka  który przyszedł do mamy. nie wiem czy miałam się cieszyć czy nie  nie wiem czy chciałam go zobaczyć i spojrzeć z żalem w jego oczy. jestem tak cholernie bezradna i zdezorientowana.   kszy

kszy dodano: 16 luty 2012

brat prosił o skserowanie zadań. wiedziałam, że ktoś inny je chce, ale przemilczałam. uprzedził, że wpadnie po nie. czekałam, aż w końcu usłyszałam dzwonek taki krótki, że gdybym nie wiedziała, że ma przyjść, to bym nie usłyszała. jednak coś mi nie pasowało, on dzwonił inaczej. zawsze raz, tylko raz dzwonił On. ten dupek. serce zaczęło mi bić jak oszalałe, usiadłam na krześle z kartkami na kolanach i nie wiedziałam co mam zrobić. gdy usłyszałam to samo drugi raz, wstałam i poszłam otworzyć drzwi - chciałam mieć to już z głowy. uchylając je, zobaczyłam wujka, który przyszedł do mamy. nie wiem czy miałam się cieszyć czy nie, nie wiem czy chciałam go zobaczyć i spojrzeć z żalem w jego oczy. jestem tak cholernie bezradna i zdezorientowana. / kszy

lekkim ruchem chwycił jej dłoń i przytrzymał . spojrzał jej w oczy i nawet nie zapytał czy z nim zatańczy . retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 16 luty 2012

lekkim ruchem chwycił jej dłoń i przytrzymał . spojrzał jej w oczy i nawet nie zapytał czy z nim zatańczy ./retrospekcyjna

uważaj jak tańczysz  bo życiowy parkiet bywa śliski .   wwo

retrospekcyjna dodano: 16 luty 2012

uważaj jak tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski . / wwo

uwielbiam jak ktoś bawi się moimi włosami  zieloną herbatę z opuncją figową  truskawki z bitą śmietaną  facetów z zielonymi patrzałkami i lekkim zarostem  książki  naleśniki  długie pocałunki. z tym  że widzisz  od jakiegoś czasu ilość gości o podanym opisie  zawęża się do jednego   Ciebie  truskawki  herbata  naleśniki smakują dobrze wyłącznie przy Tobie  a wymarzone wieczory to te  kiedy zawijając sobie na palce moje włosy  cytujesz Zafóna  a potem w formie przypieczętowania stykasz swoje wargi z moimi.

definicjamiloscii dodano: 15 luty 2012

uwielbiam jak ktoś bawi się moimi włosami, zieloną herbatę z opuncją figową, truskawki z bitą śmietaną, facetów z zielonymi patrzałkami i lekkim zarostem, książki, naleśniki, długie pocałunki. z tym, że widzisz, od jakiegoś czasu ilość gości o podanym opisie, zawęża się do jednego - Ciebie, truskawki, herbata, naleśniki smakują dobrze wyłącznie przy Tobie, a wymarzone wieczory to te, kiedy zawijając sobie na palce moje włosy, cytujesz Zafóna, a potem w formie przypieczętowania stykasz swoje wargi z moimi.

pamiętasz tamten dzień  noc właściwie? zmartwienie stanowiła tylko pusta butelka po wódce  która była jedynym antidotum na uczucia. przez kilka godzin nic nas nie zabijało.

definicjamiloscii dodano: 15 luty 2012

pamiętasz tamten dzień, noc właściwie? zmartwienie stanowiła tylko pusta butelka po wódce, która była jedynym antidotum na uczucia. przez kilka godzin nic nas nie zabijało.

nie potrzebowała dużo czasu  by rozeznać się w sytuacji. wchodząc do mojego pokoju  rzuciła torbę na łóżko  a wyłapując wydobywającego się z głośników rocka  wypaliła tylko:   znów smutamy  mam rozumieć? zakatujesz się  dziewczyno.   zakrywając emocje w półuśmiechu z wyrzutami przyznałam przed sobą  że mimo podświadomych obietnic  nie tylko przywoływałam wspomnienia tymi utworami  ale co wieczór  znów otulałam się kocem i pozwalałam by łzy  kolejne łzy których był dziełem  skapywały do kubka z kawą.

definicjamiloscii dodano: 15 luty 2012

nie potrzebowała dużo czasu, by rozeznać się w sytuacji. wchodząc do mojego pokoju, rzuciła torbę na łóżko, a wyłapując wydobywającego się z głośników rocka, wypaliła tylko: - znów smutamy, mam rozumieć? zakatujesz się, dziewczyno. - zakrywając emocje w półuśmiechu z wyrzutami przyznałam przed sobą, że mimo podświadomych obietnic, nie tylko przywoływałam wspomnienia tymi utworami, ale co wieczór, znów otulałam się kocem i pozwalałam by łzy, kolejne łzy których był dziełem, skapywały do kubka z kawą.

Gdy chcemy o czymś nie myśleć  myślimy o tym jeszcze bardziej.   ?   prawda.

zozolandia dodano: 15 luty 2012

Gdy chcemy o czymś nie myśleć, myślimy o tym jeszcze bardziej. /[?] prawda.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć