 |
Mówię, że nie potrzebuję miłości, a potem zamykam się w pokoju i mówię do mokrych chusteczek jak bardzo mi jej brak.
|
|
 |
Przyzwyczajasz się do kogoś - zaczynasz go nawet lubić - a potem on odchodzi. W końcu wszyscy odejdą.
|
|
 |
I nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.
|
|
 |
Nie obiecuj mi wieczności, jeśli nie możesz obiecać mi jutra.
|
|
 |
Leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem. Dlaczego? Bo wydaje mi się że rozumie więcej niż podłoga.
|
|
 |
bo to tylko kolejna zrozpaczona nastolatka. Z 1736767 problemami.
|
|
 |
wydawała się twarda, zadziorna i silna. a w środku tak krucha i niewinna..
|
|
 |
Wiesz jak spieprzyć życie, więc pieprz. Tylko proszę, nie mi.
|
|
 |
Fakt, iż ktoś się Tobą zainteresuje sprawia, że świat nabiera tyle kolorów.
|
|
 |
wszystko mam na lewą stronę
|
|
 |
W każdym sercu jest strefa zarówno nieśmiertelnych jak i martwych uczuć.
|
|
|
|