 |
|
boję się dorosłości. nie wyobrażam sobie nie rysować pacyfek, ani serduszek na znienawidzonych lekcjach, nie narzekać na to, że jutro klasówka.
|
|
 |
|
i wciąż czytam sms'a , którego dostałam pół roku temu od Niego " malutka, nigdy Cię nie zostawię , jesteś dla mnie wszystkim " .
|
|
 |
|
wczoraj wieczorem ukradli mi portfel. płakałam całą noc, przecież w środku było Twoje zdjęcie.
|
|
 |
|
od dzisiaj mogę Ci uścisnąć dłoń, albo wpierdolić w ryj, wcześniej było pomiędzy buzi, a namiętnym buziaczkiem.
|
|
 |
|
a gdy Mikołaj spyta, czy byłam w tym roku grzeczna odpowiem: 'może i nie. ale, kurwa, zobacz ile w tym roku wycierpiałam. no, kurwa, zobacz !'
|
|
 |
|
zarzuć kieckę, pierdolnij make-up , ubierz najwyższe szpilki i wypierdalaj na balet. nie przejmuj się nim.
|
|
 |
|
a gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi, różowe szpile i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne mogłabym Cię mieć.
|
|
 |
|
wystarczą Twoje dziwne przeprosiny w formie 'no weź, no' - a ja już się nie gniewam.
|
|
 |
|
bo ona kochała tego nieogarniętego, słodkiego idiotę w siwej bluzie.
|
|
 |
|
dnia 32.13 o godzinie 25.87 przyjdę do Ciebie i powiem, że Cię nie kocham.
|
|
 |
|
lubię Jego oczy tak często przejarane, lubię jego rozkminy zazwyczaj pojebane. lubię jego styl, tak ten prze kozacki, lubię jego głos cholernie arogancki.
|
|
|
|