głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pekaklatwarosniebomba

on: czemu sie nie odzywasz? nie mozemy miec ze soba kontaktu mimo ze nie jestesmy juz razem?  ona: nie  bo mam juz dosyc budzenia sie za wczesnie i zasypiania za pozno. długich przepłakanych nocy i ciagłych wspomnien o Tobie. walcze z soba zeby zabic wszystkie uczucia ktore mam dla Ciebie i zeby o Tobie zapomniec  pozwól mi wygrac..  on: tez za Tobą tesknie...

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

on: czemu sie nie odzywasz? nie mozemy miec ze soba kontaktu mimo ze nie jestesmy juz razem? ona: nie, bo mam juz dosyc budzenia sie za wczesnie i zasypiania za pozno. długich przepłakanych nocy i ciagłych wspomnien o Tobie. walcze z soba zeby zabic wszystkie uczucia ktore mam dla Ciebie i zeby o Tobie zapomniec, pozwól mi wygrac.. on: tez za Tobą tesknie...

Mam plan.   Jaki?   Masz zrobic wszystko zebym sie w Tobie zakochała do szaleństwa. Zrobisz to?   Masz to jak w banku.

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

Mam plan. -Jaki? -Masz zrobic wszystko zebym sie w Tobie zakochała do szaleństwa. Zrobisz to? -Masz to jak w banku.

przekręcam klucz  gaszę światło  siadam na łóżku i patrzę na gwiazdy. a wiesz kto zawsze mi przychodzi na myśl?

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

przekręcam klucz, gaszę światło, siadam na łóżku i patrzę na gwiazdy. a wiesz kto zawsze mi przychodzi na myśl?

Odwróciła się  żeby na niego spojrzeć. Jesteś moim największym skarbem. Nie wiedziała  czy powiedziała to głośno..

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

Odwróciła się, żeby na niego spojrzeć. Jesteś moim największym skarbem. Nie wiedziała, czy powiedziała to głośno..

siedząc po turecku na parapecie  trzymam kubek kawy między nogami. zapalając papierosa obserwuję wschód słońca i uwierz  że wcale nie jesteś głównym tematem moich przemyśleń. jest nim Twoje bladoniebieskie spojrzenie.

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

siedząc po turecku na parapecie, trzymam kubek kawy między nogami. zapalając papierosa obserwuję wschód słońca i uwierz, że wcale nie jesteś głównym tematem moich przemyśleń. jest nim Twoje bladoniebieskie spojrzenie.

chciałabym robić dwie zamiast jednej kawy o poranku. po przebudzeniu ubierać Twoją koszulę  zamiast mojego za dużego swetra. ogrzewać się w Twoich ramionach  zamiast pod kocem.

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

chciałabym robić dwie zamiast jednej kawy o poranku. po przebudzeniu ubierać Twoją koszulę, zamiast mojego za dużego swetra. ogrzewać się w Twoich ramionach, zamiast pod kocem.

znowu patrzysz na mnie tym uwodzicielsko speszonym wzrokiem  mówiąc mi jaka jestem nieziemska. nabieram się po raz kolejny  wiedząc jak łgasz. zdając sobie sprawę  że wchodzenie drugi raz do tej samej rzeki jest absurdem. skazywać się na cierpienie w imię miłości? mimowolnie   jak najbardziej.  7 komentarzy

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

znowu patrzysz na mnie tym uwodzicielsko speszonym wzrokiem, mówiąc mi jaka jestem nieziemska. nabieram się po raz kolejny, wiedząc jak łgasz. zdając sobie sprawę, że wchodzenie drugi raz do tej samej rzeki jest absurdem. skazywać się na cierpienie w imię miłości? mimowolnie - jak najbardziej. 7 komentarzy

rozhisteryzowana upuściła palącego się papierosa na swoje ulubione rajstopy. wypaliła dziurę. jak na złość  układała się w kształt serca.

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

rozhisteryzowana upuściła palącego się papierosa na swoje ulubione rajstopy. wypaliła dziurę. jak na złość, układała się w kształt serca.

zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. zbyt często i zbyt intensywnie. wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni. ubieram sukienkę tył do przodu. maluję usta  tuszem do rzęs. zamiast tematu lekcji  wpisuję Twoje imię. nie potrafię się skupić na normalnym funkcjonowaniu. powinieneś czuć się winny. powodujesz paraliż moich szarych komórek.

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. zbyt często i zbyt intensywnie. wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni. ubieram sukienkę tył do przodu. maluję usta, tuszem do rzęs. zamiast tematu lekcji, wpisuję Twoje imię. nie potrafię się skupić na normalnym funkcjonowaniu. powinieneś czuć się winny. powodujesz paraliż moich szarych komórek.

wybacz moją kretyńską euforię na Twój widok i te kompromitujące świeczki w moich tęczówkach. staram się powstrzymać zachwyt Twoją osobą  ale uwierz że nie jest mi łatwo. przepraszam za mój paraliż  ale widząc Cię zapominam o Bożym świecie.

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

wybacz moją kretyńską euforię na Twój widok i te kompromitujące świeczki w moich tęczówkach. staram się powstrzymać zachwyt Twoją osobą, ale uwierz że nie jest mi łatwo. przepraszam za mój paraliż, ale widząc Cię zapominam o Bożym świecie.

wybacz moją kretyńską euforię na Twój widok i te kompromitujące świeczki w moich tęczówkach. staram się powstrzymać zachwyt Twoją osobą  ale uwierz że nie jest mi łatwo. przepraszam za mój paraliż  ale widząc Cię zapominam o Bożym świecie.

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

wybacz moją kretyńską euforię na Twój widok i te kompromitujące świeczki w moich tęczówkach. staram się powstrzymać zachwyt Twoją osobą, ale uwierz że nie jest mi łatwo. przepraszam za mój paraliż, ale widząc Cię zapominam o Bożym świecie.

nigdy nie zapomnę jak musiałam stawać na palcach  żeby zasmakować miękkości Twoich ust

americanpsychox3 dodano: 24 sierpnia 2011

nigdy nie zapomnę jak musiałam stawać na palcach, żeby zasmakować miękkości Twoich ust

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć