głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pedru

On nie był mi pisany  nie mógł być moim życiem  był lekcją  piękną i bardzo ważną  ale także ogromnie bolącą  a ja nie chcę wiecznie chodzić do szkoły. Chcę mieć z kim dorastać  patrzeć jak się zmienia  starzeje i kocha mnie. Chcę kogoś z kim będę mogła iść dalej  mieć dziecko  dom i dużo ciepła. Ludzie  są jak listy pisane przez Boga  czasem po prostu z trudną do zrozumienia treścią. Dziękuję Bogu za M. ale On był tylko anonimem  a ja czekam na list  który będzie skierowany tylko dla mnie  którego ja będę adresatem. Moje serce może jest jak stara skrzynka na listy  trochę pokiereszowana  ale wciąż na tyle silna żeby przyjąć nowy list...i zachować go na zawsze.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 15 kwietnia 2017

On nie był mi pisany, nie mógł być moim życiem, był lekcją, piękną i bardzo ważną, ale także ogromnie bolącą, a ja nie chcę wiecznie chodzić do szkoły. Chcę mieć z kim dorastać, patrzeć jak się zmienia, starzeje i kocha mnie. Chcę kogoś z kim będę mogła iść dalej, mieć dziecko, dom i dużo ciepła. Ludzie są jak listy pisane przez Boga, czasem po prostu z trudną do zrozumienia treścią. Dziękuję Bogu za M. ale On był tylko anonimem, a ja czekam na list, który będzie skierowany tylko dla mnie, którego ja będę adresatem. Moje serce może jest jak stara skrzynka na listy, trochę pokiereszowana, ale wciąż na tyle silna żeby przyjąć nowy list...i zachować go na zawsze. / he.is.my.hope

I know I'll never see you again  but I hope your new life gives you the courage to move the forward and love again.   R.M.Drake

he.is.my.hope dodano: 15 kwietnia 2017

I know I'll never see you again, but I hope your new life gives you the courage to move the forward and love again. / R.M.Drake

nic się nie stało. chwała Bogu  że nic się nie stało. to nieprawda. coś się jednak stało. ona szła ku mnie z miliona przypadków omijając miliony alternatyw i ja szedłem ku niej podobnym sposobem. wiele gwiazd zapaliło się i zgasło w tym samym czasie  kiedy szliśmy sobie naprzeciw. wiele małych wszechświatów urodziło się i skonało. ładne mi  nic się nie stało .

mistrzhehe dodano: 12 kwietnia 2017

nic się nie stało. chwała Bogu, że nic się nie stało. to nieprawda. coś się jednak stało. ona szła ku mnie z miliona przypadków omijając miliony alternatyw i ja szedłem ku niej podobnym sposobem. wiele gwiazd zapaliło się i zgasło w tym samym czasie, kiedy szliśmy sobie naprzeciw. wiele małych wszechświatów urodziło się i skonało. ładne mi "nic się nie stało".

ona powtarzałaby: nie wolno  nie trzeba  nie można  a ja szeptałbym zaschłymi wargami: chcę cię zobaczyć  tylko zobaczyć  całą  prawdziwą  a potem mogę umrzeć  umrzeć na zawsze i nigdy nie zmartwychwstać

mistrzhehe dodano: 12 kwietnia 2017

ona powtarzałaby: nie wolno, nie trzeba, nie można, a ja szeptałbym zaschłymi wargami: chcę cię zobaczyć, tylko zobaczyć, całą, prawdziwą, a potem mogę umrzeć, umrzeć na zawsze i nigdy nie zmartwychwstać

wybacz mi  lecz czasami sobie myślę  że może byłoby  lepiej  gdyby ciebie nie było  gdybyś był ułudą  snem

mistrzhehe dodano: 25 marca 2017

wybacz mi, lecz czasami sobie myślę, że może byłoby lepiej, gdyby ciebie nie było, gdybyś był ułudą, snem

Chyba mnie to wszystko zaczyna pomału przerastać. Potrzebujemy pauzy  potrzebujemy kilku dni tylko dla siebie. Za dużo się dzieje  stanowczo za dużo. Kocham Cię najmocniej na świecie

as123456789 dodano: 20 marca 2017

Chyba mnie to wszystko zaczyna pomału przerastać. Potrzebujemy pauzy, potrzebujemy kilku dni tylko dla siebie. Za dużo się dzieje, stanowczo za dużo. Kocham Cię najmocniej na świecie

!!!! teksty mistrzhehe dodał komentarz: !!!! do wpisu 18 marca 2017
Była moim ideałem. Kobietą z którą chciałem spędzić resztę życia. Była cząstką mnie  cząstką mojego niewielkiego świata  w którym ona wypełniała największą jego część. Była tą kobietą  dla której mógłbym zrobić wszystko  byle była szczęśliwa. Była jedyną taką dla której byłbym w stanie się poświęcić. Jedyna kobieta  której oddałem całe serce. Oddałem jej całego siebie  całą duszę i cały swój świat. Byle tylko była przy mnie. Tego chciałem najbardziej   by była i kochała mnie na tyle ile może.

podjaaraany dodano: 16 marca 2017

Była moim ideałem. Kobietą z którą chciałem spędzić resztę życia. Była cząstką mnie, cząstką mojego niewielkiego świata, w którym ona wypełniała największą jego część. Była tą kobietą, dla której mógłbym zrobić wszystko, byle była szczęśliwa. Była jedyną taką dla której byłbym w stanie się poświęcić. Jedyna kobieta, której oddałem całe serce. Oddałem jej całego siebie, całą duszę i cały swój świat. Byle tylko była przy mnie. Tego chciałem najbardziej - by była i kochała mnie na tyle ile może.

Cholernie pusto bez niej. Kiedyś cały świat był dla nas.

podjaaraany dodano: 16 marca 2017

Cholernie pusto bez niej. Kiedyś cały świat był dla nas.

No i powiedz mi  czy było warto poświęcić tyle cennego czasu na rozpaczanie za kimś  kto właściwie nigdy nie powinien się pojawić? Przecież miał być on idealny  tak? Zatem co się z nim stało? Gdzie on kurwa jest? Odda mi ten czas  który na niego przeznaczyłam? Czy choć raz po naszym  zakończeniu  napisał  jak się żyje? Warto było szukać tak daleko  gdy tak naprawdę ktoś inny jest pod nosem  czeka  na jedno słowo? Nie warto  kurwa. Naprawdę nie było warto tracić nawet minuty życia.

estate dodano: 27 luty 2017

No i powiedz mi, czy było warto poświęcić tyle cennego czasu na rozpaczanie za kimś, kto właściwie nigdy nie powinien się pojawić? Przecież miał być on idealny, tak? Zatem co się z nim stało? Gdzie on kurwa jest? Odda mi ten czas, który na niego przeznaczyłam? Czy choć raz po naszym "zakończeniu" napisał, jak się żyje? Warto było szukać tak daleko, gdy tak naprawdę ktoś inny jest pod nosem, czeka na jedno słowo? Nie warto, kurwa. Naprawdę nie było warto tracić nawet minuty życia.

I nadchodzi taki dzień  że siadasz w salonie  w tle słychać pralkę  zmywarkę i pogruchiwanie świnek w korytarzu. Siadasz i analizujesz swoje życie. Łzy  które tak skrycie chowały się w kącikach oczu w końcu się uwalniają. Jesteś szczęśliwa  cholernie szczęśliwa  ale wiesz  że czeka Cię cholernie trudny okres walki. Słowa lekarza zwaliły Cię z nóg  jechałaś całą drogę do domu tłocząc się w autobusie  wycierając dyskretnie łzy  w domu schowałaś się pod kołdrą dając upust emocjom  ale dzisiaj wstałaś  wstałaś gotowa do walki. Nie poddam się  za dużo przeszłam  żeby dać się pokonać. ASs

as123456789 dodano: 9 luty 2017

I nadchodzi taki dzień, że siadasz w salonie, w tle słychać pralkę, zmywarkę i pogruchiwanie świnek w korytarzu. Siadasz i analizujesz swoje życie. Łzy, które tak skrycie chowały się w kącikach oczu w końcu się uwalniają. Jesteś szczęśliwa, cholernie szczęśliwa, ale wiesz, że czeka Cię cholernie trudny okres walki. Słowa lekarza zwaliły Cię z nóg, jechałaś całą drogę do domu tłocząc się w autobusie, wycierając dyskretnie łzy, w domu schowałaś się pod kołdrą dając upust emocjom, ale dzisiaj wstałaś, wstałaś gotowa do walki. Nie poddam się, za dużo przeszłam, żeby dać się pokonać./ASs

To nieprawdopodobne jak bardzo może się zmienić życie człowieka w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Byłam zamknięta w klatce  zakazy  nakazy itd. A kiedy się zbuntowałam i uciekłam wyszłam na tym wiadomo jak    Wyprowadzając się tutaj od rodziców  miałam przed oczami imprezy  picie itd. Ale jednak nie. Pokochałam tą rutynę  która mnie otacza. Wstanie rano  jechanie do sklepu po bułki  sprzątanie  gotowanie  wieczorny kubek herbaty  tosty i film z Nim. Pokochałam to jak nie wiem co. Wyjdę czasem do E  pojadę na zakupy  czy umówię się z A na paznokcie  ale czym prędzej wracam do domu  do moich ukochanych ramion. Kocham Go  jestem tego w 100  pewna. W końcu jestem szczęśliwa    ASs

as123456789 dodano: 8 luty 2017

To nieprawdopodobne jak bardzo może się zmienić życie człowieka w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Byłam zamknięta w klatce, zakazy, nakazy itd. A kiedy się zbuntowałam i uciekłam wyszłam na tym wiadomo jak ;) Wyprowadzając się tutaj od rodziców, miałam przed oczami imprezy, picie itd. Ale jednak nie. Pokochałam tą rutynę, która mnie otacza. Wstanie rano, jechanie do sklepu po bułki, sprzątanie, gotowanie, wieczorny kubek herbaty, tosty i film z Nim. Pokochałam to jak nie wiem co. Wyjdę czasem do E, pojadę na zakupy, czy umówię się z A na paznokcie, ale czym prędzej wracam do domu, do moich ukochanych ramion. Kocham Go, jestem tego w 100% pewna. W końcu jestem szczęśliwa ;)/ASs

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć