 |
|
niejeden kiedyś pierdolił by to skończyć, jeśli w to wierzysz dziś, uwierz, jutro w to zwątpisz..
|
|
 |
|
byłeś najlepszym co mnie spotkało, nawet jeśli płakałam przez Ciebie, nie spałam w nocy i wszystkie problemy miały twoje imię. [S]
|
|
 |
|
dopiero teraz, gdy prawdopodobnie Cię straciłam, uświadomiłam sobie jak wiele znaczy dla mnie każda rozmowa z tobą, każdy uśmiech albo chociaż jakiś najmniejszy gest. jeszcze bardziej pokochałam twoje brązowe źrenice i twój oddech na moje szyi. teraz tak na prawdę uświadomiłam sobie ile dla mnie znaczysz. [S]
|
|
 |
|
Karny kutas za spieprzenie mi życia, frajerze.
|
|
 |
|
mogliśmy więcej, przykro.
|
|
 |
|
Ty wiesz ale zachowujesz się jakbyś nie wiedział
|
|
 |
|
słyszę kroki, ktoś wyrósł jak z podziemi, słyszę
'dobry wieczór, dokumenty, ręce wyjmij z kieszeni'
|
|
 |
|
trzecią pokazują już zegarki,
krople kapią, łzy płyną, ktoś komuś w oczy patrzy
|
|
 |
|
może to dziwne ale lubię noce
lubię ten mrok który narasta jak już zniknie słońce
|
|
 |
|
żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza
i krzyczysz chwilo proszę bądź wieczna
|
|
 |
|
jutro zagadką, za to tej nocy może zdarzyć się wszystko
|
|
 |
|
i mam nadzieję, że nie boisz się deszczu
wyjdź z domu, spokój znajdź w powietrzu
|
|
|
|