 |
Niebo szare, zimne, bez wyrazu. Nagle zatrzymał się czas. Czułam jak setki miliony sztyletów wbijają mi się prosto w serce przecinając je bezlitośnie. Patrzyłam na Ciebie już po raz ostatni. Wydawałeś się wtedy taki obcy, zimny, niczym nie przypominający tego samego człowieka który był dla mnie całym światem. Twe oczy nigdy nie spojrzą na mnie tym opiekuńczym wzrokiem, nie pogłaszczesz mnie po głowie i nie szepniesz do ucha jak bardzo jesteś ze mnie dumny. Odszedłeś bez pożegnania jedynie z mego życia, w sercu zostaniesz już na zawsze. // fcuk
|
|
 |
-jakie jest twoje największe marzenie ? -moje? pocałować cię w deszczu, a twoje ? -spełnić je .
|
|
 |
Podsumowując, albo byłam wariatką, albo nieuleczalną romantyczką - trzecia możliwość nie przychodziła mi do głowy. Mogłam tylko mieć nadzieję, że nie wymagam leczenia, a moja podświadomość wkrótce się uspokoi. // malatonietwojabajka
|
|
 |
Boję się, że pewnego dnia dostrzeżesz, że jestem bez uczuć…
|
|
 |
Perfekcyjnie potrafię oszukiwać własną podświadomość. szczególnie kategoriach 'wcale mi nie zależy', 'nic do niego nie czuje', 'sprawdzając co minutę sms'a wcale nie mam nadziei, że zobaczę jego numer na wyświetlaczu.
|
|
 |
psst! chodź tu do mnie na chwilę. mam dla ciebie propozycję. wejdźmy na te najwyższe drzewo, spędźmy tam cały dzień, zakochajmy się w sobie i bądźmy do końca świata szczęśliwi. co ty na to? ♥
|
|
 |
Znasz ten styl, wiesz jak wyglądam spodnie nisko a na bluzie bomba dziękuję Bogu za każdy sprzedany kompakt południowy wschód pokazuje mój kompas.
|
|
 |
znasz ten styl, wiesz jak wyglądam spodnie nisko a na bluzie bomba dziękuję Bogu za każdy sprzedany kompakt południowy wschód pokazuje mój kompas
|
|
 |
Nie ma to jak, frajer nie znający sie na żartach idź w pizduuu ;] nie ma czego żałowac.
|
|
|
|